Przeminęło z holnym

No i skońcyło sie Adasiowe skakanie. Skońcyło i ślus. Jaz trudno w to uwierzyć, ale ono naprowde sie skońcyło…

Ba na to zakońcenie Zakopane uhonorowało nasego Orła piknie. A honorując go, na jeden dzień stało sie najbardziej wąsatym miastem na świecie. Fto oglądoł w telewizji Adasiowy benefis, ten widzioł, ze wcora pod Tatrami i chłopy miały poprzyklejane wąsy, i baby, i dzieci tyz. Nawet jo śpekulowołek, cy se wąsów nie przykleić, ba w końcu pomyślołek, ze lepiej nie. No bo jesce spotkołbyk sie przypadkowo z tym nasym mistrzem, a kieby zobacył mnie z tymi wąsami, to mógłby pomyśleć, ze poziro w lustro. A wte by sie bidok wystrasył, ze mu cało głowa biołymi kudłami obrosła. Haj.

Ino ta pogoda – kruca – zrobiła wcora na Podholu głupi śpas. Zamiast piknie pozwolić na odbycie planowanego konkursu, to naryktowała telo śniegu, jakby zabocyła, ze juz od prawie tyźnia momy kalendorzowom wiosne. Ale jo se myśle, ze to cynściowo wina organizatorów. Przecie telo zespołów muzycnyk oni pod te Krokiew nasprowadzali! No to skoro je nasprowadzali, to mogli im kazać zaśpiewać tak:

Idzie śnieg, idzie śnieg,
Idzie sypawica,
Ubieli, usiece,
Ubieli, usiece,
Ubieli, usiece
Adasiowe lica.
Nie syp, śniegu, nie syp,
Bo cie tu nie trzeba.
Omiń Wielkom Krokiew,
Omiń Wielkom Krokiew,
Omiń Wielkom Krokiew,
Zawróć sie do nieba.

Kieby tak zaśpiewano, to śniegowi głupio by sie zrobiło i zaroz by se precki poseł. Ale nie zaśpiewano, więc sypało dalej i konkurs trza było odwołać. Ino skockowie hipli pozakonkursowo, coby nikomu nie było zol, ze na zakońcenie Adasiowej kariery odbyły sie skoki bez skoków. Haj.

Ba i tak było pod tom Krokwiom piknie! A ze nie syćko posło zgodnie z planem? Cóz, nigdy nie idzie. W sportowym Adasiowym zywobyciu tyz nie syćko posło zgodnie z planem. My syćka przecie barzo fcieli, coby zdobył on złoty medal na olimpiadzie. I co? Zdobył jeden olimpijski brąz, zdobył trzy olimpijskie srebra, ba olimpijskiego złota – ani jednego. Kapecke skoda, ze w skokak narciarskik nie jest tak jak w piłce noznej. Bo w piłce noznej złoty medal na olimpiadzie niby jest pikny, ale medal na mistrzostwak świata – duzo pikniejsy! I to nie tylko złoty! Srebrny i brązowy tyz! Wystarcy zbocyć hyrnom druzyne pona Górskiego. Co było dlo niej więksym sukcesem? Złoty medal na olimpiadzie cy trzecie miejsce na mistrzostwak świata? Ano trzecie miejsce na mistrzostwak. Inkso rzec, ze druzyna pona Górskiego to przypadek scególny. Bo ona przecie odniosła jeden sukces jesce więksy niz te syćkie medale – hyrny remis na Wembley. Jak zauwazył kiesik pon Pilch, kieby spytać prowdziwego polskiego kibica, co by woloł: zdobycie przez nasyk piłkorzy mistrzostwa świata cy ponowne zremisowanie z Anglikami na Wembley, to kozdy prowdziwy polski kibic wybrołby to drugie.

Tak więc moze worce zycyć Adasiowi, coby na skoki narciarskie świat zacął pozirać po piłkarsku? Bo wte syćka bedom godali: Adaś nie zdobył nigdy olimpijskiego złota… Ale cy to wozne? Wozne, ze zdobył śtyry złote medale na mistrzostwak świata! I jesce srebrny i brązowy do tego! Haj.

No ale nawet jeśli na skoki narciarskie nigdy nie bedzie sie pozirało po piłkarsku – to niekze ta. Tak cy siak to, co Adaś osiągnął – jest pikne. Sakramencko pikne! I ślus!

Cego by mozno jesce nasemu Orłu z Wisły zycyć? Cóz. Zycmy mu telo radości, kielo on sam naryktowoł Polakom przez ostatnie dziesięć roków. A kieby to zycenie sie spełniło, to… na mój dusiu! Tej radości wystarcyłoby i dlo niego, i dlo jego dzieci, i dlo syćkik wnuków, i prawnuków! I dlo potomstwa tyk prawnuków tyz. Hau!

P.S.1. Moze być tak, ze przez pare najblizsyk dni nie bedzie mnie w Owcarkówce. Ba przybocowuje, ze we cwortek za pomyślność Profesorecka bedzie trza wypić, bo to dzień jego urodzin bedzie. Zdrowie Profesorecka! 😀

P.S.2. Niedaleko padajom imieniny Waweloka od urodzin Profesorecka. A te imieniny w najblisy piątek bedom. Zdrowie Waweloka! 😀