Cy Pon Bócek zbójowoł?

Ze Pon Bócek zbójników kwoli – to wiadomo. A kieby ftosi mioł wątpliwości, niek sie zapozno ze śtukom pona Brylla Na szkle malowane, co to o Janosikowym zywobyciu gwarzy. Jo sam sukołek ostatnio treści tej śtuki, ba jakosi nika nie mogłek noleźć. Ale EMTeSiódemecka piknie nolazła! I dzięki temu, ze nolazła, moge wom teroz zacytować, co trza. Oto kawałecek, kie Janosik jest juz skazany na śmierzć i Anioł z Diabłem wadzom sie o jego duse.

DIABEŁ
(…) zbójowania Pan Bóg zabronił.

(…)

ANIOŁ
A kto ci powiedział, że zabronił?

DIABEŁ
A co, może sam na zbój chadzał?

ANIOŁ
Chadzał nie chadzał. Może tam i chadzał. To jest wyższa tajemnica i ani ci Diable, do tego.
Ale to wiedz, że święty Pieterpaweł chadzał.
(…)
W zielonej dolinie
Dzięcioł nakrzykuje,
Dzięcioł nakrzykuje,
Że to Pieterpaweł
Po lasach zbójuje.
(…)
W zielonej dąbrowie
Pieterpaweł zmyśla,
Co kupiec dobrego
Wiezie od Przemyśla.
(…)
Świętej Eulalii potrzeba włóczki,
Bo odmroziła w niebiosach nóżki.
Bartłomiejowi trzeba tytoniu,
Żeby kierdelem chmury zagonił.
Świętej Urszuli klawicymbała,
Żeby dla chórów anielskich grała.
Mateuszowi i Łukaszowi
Przydałoby się kapotę zrobić.

ZBÓJNICY
Świętym Młodziankom
Choć wina beczka,
By było w niebie
Przyjemniej mieszkać.

(…)

DIABEŁ
I tam, bajanie. Niby to niebo nie ma innych sposobów. Cudami wszystko zrobić można.

ANIOŁ
A tobie do cudów zasię. Cuda, Diable, to idą na ziemi. W niebie nic z tego. (…) Co ty myślisz, że w niebie dla szczypty tytoniu cały cud będziesz robił?

No i momy tutok jaz dwa niezbite dowody, ze Pon Bócek popiero zbójowanie! Bo po pierwse – pon Bryll jest poetom. A poeci majom przecie sósty zmysł, ftórym widzom to, cego śkiełkiem i okiem uwidzieć sie nie do. No i autor Na szkle malowane – za pomocom tego sóstego zmysłu – najwyraźniej dojrzoł przychylność niebios dlo góralskik harnasiów i ik kompanów. A po drugie – cyz powyzsy wywód Anioła nie brzmi logicnie? No przecie ze brzmi! Ryktować cały cud dlo byle bździny? To by było sakramencko nieekonomicne! W niebie nastąpiłby zaroz sakramencki krach gospodarcy, przy ftórym to, co teroz przechodzi Grecja, to byłby ino maluśki, ledwo zauwazalny kryzysicek. Dlotego właśnie nimo co cudować, ze niebo od casu do casu wysyło jakiegosi świętego na ziemie i kaze mu obrabować jakiegosi kupca (ba od rozu godom, ze to nie moze być dowolny kupiec, ale to juz Pon Bócek wie, ftóry zasługuje na obrabowanie, a ftóry nie).

Ba zarozem trza przyznać Diabłu jednom rzec, choć straśno beskurcyja z niego. Trza mu przyznać, ze postawił barzo ciekawe pytanie: cy to mozliwe, coby Pon Bócek chadzoł na zbój osobiście? Heeej! Różne mądre teologi mogłyby długo o tym ukwalować. Przeprasom, nie teologi, ino filozofy. Bo jak kiesik zauwazył najsłynniejsy góralski filozof, jegomość Tischner z Łopusznej, teolog to taki cłek, ftóry wierzy Ponu Bogu, a filozof to taki, ftóremu Pon Bóg wierzy. No więc mądre filozofy mogłyby długo ukwalować o tym, cy Pon Bócek zbójowoł cy nie. Ale mi sie widzi – ze zbójowoł. Cemu? No bo pocątkowo przecie świętyk ludzi w niebie nie było. Fto zatem mioł zbójnickimi metodami zaspokajać syćkie niebiańskie potrzeby? Janioły? Racej nie. Bo w tej robocie trza umieć posługiwać sie ciupazkom. A tymcasem janielsko broń to nie ciupaga, ino ognisty miec. Taki miec jest moze dobry w walce z diaskiem, natomiast korzystanie zeń w napadzie na kupca – byłoby wbrew zasadom BHP. Takom płonącom klingom mozno niefcący podpalić rabowany towar i cały zbójnicki wysiłek posełby na marne!

A zatem zanim niebo zacęło zapełniać sie świętymi, nie było inksego wyjścia – zbójnickom robote musioł ryktować sam Pon Bócek. I tak oto mocie, ostomili, odpowiedź na postawione w tytule wpisu pytanie. Haj.

Ino… krucafuks! Cy jo, ryktując jawnie ten cały wywód, nie popełniłek błędu? Przecie w tej śtuce pona Brylla na pytanie Diabła, cy Pon Bóg chadzoł na zbój, Anioł wyraźnie pedzioł: To jest wyższa tajemnica i ani ci Diable, do tego. A teroz… diaski mogom przecytać mój wpis i dowiedzom sie tego, co miało być dlo nik tajemnicom!

Ale nieee! Nie przecytajom. Skoro majom nie wiedzieć – to nie bedom wiedziały dalej. Pon Bócek na pewno sprawi, ze jeśli diask otworzy se internet i poźre do niniejsego wpisu – to nic nie uwidzi, ino wyświetli mu sie bioły ekran z takom oto kufom na środku – :mrgreen: Hau!