Nigdy nie mów, ze nigdy nie nalezy mówić „nigdy”
Nigdy nie mów „nigdy” – gwarzycie wy, ludzie. Ale tak właściwie to cemu? Przecie to całkiem pikne słowo. Moze nie jaz tak jak „bundz” cy „oscypek”, ale pikne. Nie po to ftosi kiesik w starodownyk casak je wymyślił, coby teroz traktowono je jak jakiegosi brzyćkiego wirusa. W tyk starodownyk casak na pewno jakisi mędrol straśnie […]