Houston, ale ftóry?
Oooo! Poni Grochola napisała ksiązke Houston, mamy problem. Nie wiem, o cym jest ta ksiązka, ale tytuł – całkiem pikny. Co on oznaco? Fto nie wie, a fciołby wiedzieć, ten moze poźreć do takiego jednego słownika zwrotów. Ten słownik piknie wyjaśnio, ze „Houston, momy problem” to: Pierwotnie autentycne zgłosenie sakramencko groźnej awarii. Obecnie zaś zartobliwe […]