Pojedynek w „skle kontaktowym”
Mojo gaździna zadzwoniła do Janieli. Kie Janiela odebrała telefon i pedziała „Halo”, gaździna spytała: – Przydzies dzisiok ku mnie? – E, dzisiok chyba nie bede miała casu. – Przydźze, pogodomy se – nalegała gaździna. – A wiecorem mój chłop z Łącka wróci, bo do brata tamok pojechoł, a jak wróci, pewnie śliwowicy łąckiej przywiezie, to […]