Nas świątecny sport narodowy
– Oooj! Oooj! Oooj! – Ojojoooj! Ojojooj! Oooj! – Ooj! Ooj! Ojojoooj! – Ojojoooooj! – Oooj! – Ojoooooj! – Ooooj! O, Jezusicku! Fcecie wiedzieć, ostomili, co to za odgłosy? A to mój baca i mojo gaździna po wigilijno-świątecnym obzarstwie tak jęcom. Cały cas teroz nie słyse od nik nic inksego, ino to: – Oooj! Oooj! […]