Jesce jeden pikny river
Takeście, ostomili, zakwolali jakisi cas temu poniom Fannie Flagg, ze postanowiłek przecytać jesce jednom jej ksiązke. No i zaroz po powrocie z moim bacom z holi tak właśnie zrobiłek. Ale znowu nie były to Smażone zielone pomidory. Cosi mi sie widzi, ze jo przecytom syćkie ksiązki tej siumnej pisarki, ba te pomidorowom – dopiero na […]