Draństwo

Tak se od casu do casu gwarzymy w Owcarkówce o serialu Desperate Housewives, co to go teroz w Polsacie w cwortki i soboty puscajom. Oficjalny polski tytuł brzmi: Gotowe na wszystko. Ale jo se myśle, ze pikniejse tłumacenie tego tytułu pojawiło sie tutok w budzie: Zdesperowane kobitki – jeśli dobrze boce, to jako pierwso napisała tak Anecka. Jak wiadomo, wielbicieli tyk kobitek w nasym kraju i wielu inksyk nie brakuje. Choć to, co one ryktujom – ta przewrotność, to śpiegowanie sąsiadów, potajemne zakradanie sie do ik chałup, robienie więksyk i mniejsyk świństewek – to jest przecie draństwo w cystej postaci! Owsem, umiom one postąpić ślachetnie. Ba zarozem som z nik casem takie beskurcyje, ze ciarki po plecak bidnyk telewidzów przebiegajom pewnie po kilka rozy przy kozdym odcinku! A jednak ci telewidzowie lubiom te ponie. Lubiom i ślus!

Jakie zatem to draństwo jest? Pikne cy brzyćkie? No, niby wiadomo, ze brzyćkie. Ale cy do imyntu? Cy nic piknego w tym draństwie noleźć sie nie do? Ano właśnie wyglądo na to, ze sie do. I te Zdesperowane kobitki wcale nie som tutok jedynym dowodem. Przybocmy se choćby pona Azje Tuhajbejowicza, o ftórym tyz była kiesik w Owcarkówce mowa. Straśny to drań i ancykryst! A jednak – nieftórym dziewcynom ten drań przypodł do serca. Jo wiem, ze pon Olbrychski piknie mu tutok dopomógł, ale fakt pozostoje faktem – przypodł.

A lubicie kacora Donalda? W mojej wsi to kozde dziecko go lubi! I drzewiej kozde lubiło, i dzisiok tyz! A przecie ten kacor to tyz drań! Złośnik i drań! Jaze trudno policyć, kielo rozy on brzyćko sie zachowoł nie ino wobec róznej zywiny, ba nawet wobec swyk własnyk siostrzeńców!

A cy ftosi zno kogosi, co to by nie lubił hyrnyk tanik drani? Jo jesce takiego nie spotkołek. I podejrzewom, ze nie spotkom, choć byk w długości zycia mioł pobić rekord pona Matuzalema.

No i skąd to sie biere, ze som ludzie, co lubiom drania Azje, drania Donalda, tanik drani i te zdesperowane ponie? Co takiego w tym draństwie jest, ze je lubicie? Cy jo wiem? Kozdy cłek moze mieć swój własny powód, a nawet kilka. A to oznaco, ze powodów do lubienia drani moze być… kilkanoście miliardów! Pikno licba, co by nie godać. No to ci, co fcom naprawiać świat, powinni być tej licby świadomi. Bo kie pewnego dnia wezmom sie do roboty i zacnom ryktować to naprawianie świata, to niek nie likwidujom syćkiego draństwa. Kieby tak zrobili – zbyt wielu ludziom byłoby zol. Draństwa dookoła jest za duzo – to prowda. Trza je zwalcać – to tyz prowda. Ale kapecke niek go jednak zostonie. Kielo? Trza by sie nad tym zastanowić. Jeśli draństwo do sie zwazyć, to jo se myśle, ze jakiesi 5 abo 6 gramów na jednego cłowieka powinno wystarcyć. Hau!

P.S.1. Wracając jesce do poprzedniego wpisu, to jo ocywiście odwołuje mojom odpowiedź na pytanie zadane przez TesTeqecka wcora o godzinie 19.46. Odwołuje, bo mimo mojego wielkiego sacunku dlo pomidora to jo z całom swojom owcarkowom odpowiedzialnościom stwierdzom, ze on nie jest smacniejsy ani od Smadnego, ani od jałowcowej 😀

P.S.2. Natomiast nie jestem pewien, cy odwołać odpowiedź na pytanie EMTeSiódemecki z godziny 20.51, tyz z wcora. Bo jo roz wesłek na barzo wysokom góre, tak wysokom, ze mogła to być najwyzso góra w moim zywobyciu. A na samym jej wierchu lezoł zgubiony przez jakiegosi turyste pomidor. I jo niefcący w tego pomidora wdepłek. Więc moze rzecywiście najwyzsym zdobytym przeze mnie scytem jest… 😀

P.S.3. A w Owcarkówce nowy gość sie pojawił – Pomidorecek. Chociaz… domyślom sie, ze to moze być nowe wcielenie pewnego nasego dobrego starego znajomego. Ciekawe, cy dobrze sie domyślom… 😉 😀