Skarb w potoku pod Turbaczem
I przyseł dzień, ftóry przyjść musioł – dzień Świętego Michała. Wroz z nim przyseł cas, coby ryktować sie do opuscenia holi. Baca postanowił, ze opuścimy jom w poniedziałek. No i kie ten poniedziałek nastoł, to miołek na odejście zawołać: „Krucafuks! Ale tutok było piknie w tym roku!” Ba Józeficek doradził mi, cobyk zawołoł racej: „Na […]