Noga pona Santa Anny
Niedawno Alfredzicek niefcący przybocył mi o takiej jednej ciekawostce z zycia pona Santa Anny. O tej ciekawostce zreśtom godołek kiesik z Ubukruleckiem, co to jaze z dalekiego Meksyku ku nasej budzie zaglądoł. Ale to było juz ponad rok temu, poza tym być moze nie kozdy wiedzioł, o cym my dwaj godomy, więc chyba najlepiej bedzie, […]