Zgodnie z prawem

Zamurowania okien w czterech prywatnych mieszkaniach w Człuchowie żąda Ministerstwo Sprawiedliwości – dowiadujemy sie z internetowyk stron Gazety Wyborcej – Wszystko przez plany rozbudowy tamtejszego sądu. Mieszkańcy kamienicy przy ul. Szczecińskiej 3 w pierwszej chwili myśleli, że to żart. Od nadzoru budowlanego dostali nakazy zamurowania okien kuchennych i łazienkowych. Kamienica stoi w odległości ponad 30 m od budynku człuchowskiego sądu – między nimi jest dziedziniec z parkingiem. Rozbudowa i remont jeszcze się nawet nie zaczęły. Zamurowanie okien w kamienicy ma rzekomo zabezpieczyć Temidę przed zagrożeniami typu ucieczka aresztanta.

Krucafuks! To takie beskurcyje som z wiedzionyk ku człuchowskiemu sądowi hereśtantów! O nicym inksym nie myślom, ino o tym, jak by tu wyswobodzić sie z kajdanków i uciec przez okno kamienicy przy Szczecińskiej 3! No i tymi swoimi knowaniami naryktowali bidnym mieskańcom tej kamienicy kłopotu. Jo wiem, ze jest w tym kraju wiele mieskań z kuchniom bez okna. Mieskań z łazienkom bez okna jest jesce więcej. Ale akurat przy ulicy Szczecińskiej 3 w Człuchowie okna w kuchniak i łazienkak som juz prawie od pół wieku. No i ludzie jak to ludzie – przyzwycaili sie do tyk okien i nie wyobrazajom se, coby nagle miała je zastąpić jakosi sakramencko ściana. A tu nadzór budowlany godo wyraźnie – zamurować i ślus!

Cy naprowde nimo inksego wyjścia? Wydawało sie, ze jest. Mieskańcy kamienicy wpadli na pomysł, coby zamiast zamurowywania sąd na własny kost wyryktowoł pikne okratowanie. Ale niestety – podobno urzędnicy nie chcą o tym słyszeć. No to jak nie fcom, to nie fcom. I pewnie nie zacnom fcieć, bo Urzędników, Ftórzy Nie Fcom O Tym Słyseć zazwycaj barzo trudno nakłonić do zmiany zdania.

Dlo mnie pomysł z kratami jest pikny – przecie kieby je wstawiono, powinien być i sąd syty, i okna całe. Pomysł, coby wstawić te kraty na kost sądu, tyz jest dlo mnie pikny – to sądowi okna przeskadzajom, więc niek swoje problemy rozwiązuje on za swoje dutki, nie za cudze. Ale co z tego, ze te pomysły uwazom za pikne, kie to nie jo tutok decyduje, ino Urzędnicy, Ftórzy Nie Fcom O Tym Słyseć? A moze oni bojom sie, ze kie z sądu ucieknie straśnie wychudzony hereśtant, to kraty nie wystarcom? Nie wiadomo.

I co teroz zrobić? Moim owcarkowym zdaniem trza postąpić zgodnie z prawem. Absolutnie zgodnie z prawem! A zgodnie z prawem w pierwsym rzędzie nalezałoby postawić przed sądem Urzędników, Ftórzy Nie Fcom O Tym Słyseć. No bo kieby ci Urzędnicy zgodzili sie na wyryktowanie krat na kost sądu, byłoby po kłopocie. Ale sie nie zgodzili i przez to sprawa nabrała rozgłosu. Teroz kozdy internauta bez trudu sie dowie, ze człuchowski sąd sie rozbudowuje. A przecie wśród internautów som tyz przestępcy! I komu jako komu, ale przestępcom rozbudowa sądu na pewno nie jest na ręke. Fto wie, co teroz bedzie? Moze groźne gangi podejmom jakiesi akcje przeciwko tej rozbudowie? Moze dojdzie do aktów sabotazu? Moze zacnie sie zastrasanie firm ryktującyk materiały budowlane dlo sądów? Straty materialne, jakie poniesie i sąd, i te firmy, mogom być ogromne! Jaze sie we łbie nie mieści, jak Urzędnicy, Ftórzy Nie Fcom O Tym Słyseć mogli dopuścić do ryzyka tak wielkik strat! A artykuł 165 Kodeksu karnego pado wyraźnie: Kto sprowadza niebezpieczeństwo […] dla mienia w wielkich rozmiarach […] podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. Ocywiście Urzędnicy, Ftórzy Nie Fcom O Tym Słyseć – jako piastujący odpowiedzialnom funkcje – powinni być surowiej potraktowani niz zwykli obywatele. Tak więc w ik wypadku kara pozbawienia wolności powinna piknie sięgnąć górnej przewidzianej przez Kodeks karny granicy. Kapecke zol mi Urzędników, Ftórzy Nie Fcom O Tym Słyseć, ale kiebyk jo był sędziom, to nie widziołbyk inksego wyjścia – musom iść na 8 roków do hereśtu i ani minuty krócej. Osiem roków z powodu paru okien moze wydawać sie barzo surowom karom, ale trudno. Dura lex, sed lex.

No dobrze. A co zrobić z mieskańcami kamienicy przy Szczecińskiej 3, jeśli mimo nakazu okien swyk nie zamurujom? Tutok sprawa wydoje mi sie prosto. Jeśli okna te nie zostanom zamurowane, to mieskańcy bedom ik strzegli lepiej niz GROM z Deltom Fors rozem wzięte. Nawet najbardziej niebezpiecny bandzior przez te okna sie nie przedostonie. Cemu? Bo mieskańcy bedom świadomi, ze jeśli dopuscom do tyk okien choćby jednego bandyte, zaroz bedom musieli nasłuchać sie barzo przykryk wymówek typu: „A widzicie? Trza było jednak zamurować!” No a skoro zoden ancykryst z przestępcego światka przez te okna sie nie przedostonie, to właściwie nimo problemu – sprawa powinna zostać od rozu umorzono ze względu na znikomom skodliwość społecnom.

Cy afera z oknami w Człuchowie zakońcy sie właśnie tak, jako jo przewiduje? Zgodnie z obowiązującym prawem POWINNA! Hau!