Co ten owcarek fcioł nom właściwie pedzieć? – moze ftosi spytać. Cy pod tym krucafuksem jakiesi głębse treści sie kryjom? Cy moze zostało tutok pedziane cosi między wiersami? E, nie! Na pewno nie! Bo coby cokolwiek mogło noleźć sie między wiersami, to tyk wiersy musiałoby być co najmniej dwa. A przecie jest ino jeden!
No a co z głębsymi treściami? Som tutok ukryte cy nie? Moge pedzieć telo, ze nie miołek w planie, coby były. Kieby sie zatem okazało, ze som, to znacy, ze one wyryktowały sie same, bez mojej wiedzy i zgody.
Moi ostomili, jo po prostu od miesięcy marzyłek o tym, coby wyryktować wpis ogranicający sie do jednego, jedynego krucafuksa. Bez zodnyk podtekstów. Bez jakikkolwiek aluzji cy inksyk syfrów. Bez zodnyk głębsyk treści zagrzebanyk pod drugim, trzecim abo dziesiątym dnem. To mioł być krucafuks w cystej postaci, krucafuks destylowany. Fciołek se roz tak zwycajnie krucafuksnąć i to właśnie zrobiłek. Nawet tego „Haua” pominąłek, na ftórym to prawie kozdy mój wpis sie końcy.
Ale nie kwoląc sie, muse pedzieć, ze przy okazji wyryktowania takiego jednokrucafuksowego wpisu udało mi sie dokonać trzek rzecy. Pierwso rzec to tako, ze ułatwiłek zycie tym cytelnikom mojego bloga, co majom straśnie mało wolnego casu. Nieroz bywalcy nasej budy wpadali do Owcarkówki, dawali znać, ze przecytajom wpis później, bo teroz niestety kasi sie śpiesom i z powrotem hybali do pola. Teroz mom nadzieje, ze nifto takiego problemu mieć nie bedzie. Kozdy do rade przecytać dzisiejsy wpis w całości, nawet wte, kie bedzie mioł na to zaledwie pół sekundy, bo musi juz, w tej kwilecce, pędzić na pociąg abo inksy samolot abo inksy prom kosmicny.
Drugo rzec, jakiej tutok dokonołek, to tako, ze oto po roz pierwsy udało mi sie wyryktować wpis, ftórego tytuł jest dłuzsy niz jego treść. No a trzecio rzec – oto pobiłek rekord pod względem krótkości blogowego wpisu. Choć na pewno nie jest to rekord świata. Rekord Polityki – być moze tak, być moze nie. Trza by to sprawdzić Ale swój rekord zyciowy – pobiłek z całom pewnościom! Ino nie bede tutok godoł, cy spróbuje kiesik ten wynik poprawić. Mozliwe, ze nie, bo trza bocyć, ze som na tym świecie takie rekordy, ftóryk lepiej nie poprawiać, ino niek juz pozostanom one takie, jakie som.
Ftosi moze tutok zawołać: Ejze, owcarku! Pados, ze to twój rekordowo krótki wpis? Haha! To wcale nie jest takie ocywiste! Bo w pewnym sensie ten twój komentorz jest tego wpisu przedłużeniem! A kielo znaków mo ten komentorz? 3136! No, kieby odlicyć emotikufe z samiućkiego końca – to wte bedzie 3135. A poźrejmy ino na wpisy z łońskiego roku. Wpis z 8 listopada licył se 2533 znaki, wpis z 12 listopada – 2460, a taki wpis z 16 cerwca – na mój dusicku! – 1929 zaledwie! Sam więc widzis owcarku – rekordu nimo.
Ba jo sie z takim rozumowaniem zgodzić nie moge. Bo cy rzecywiście komentorz we własnym blogu mozno uznać za przedłuzenie wpisu? Jeśli tak – to na tej samej zasadzie trza by uznać, ze kierpce som przedłuzeniem portek. A przecie nie som! Kierpce to kierpce, a portki to portki. Jedne som pikne i drugie som pikne, ale miesać ik nie nalezy. Tak więc, moi ostomili, rekord jest. Jest i ślus! Hau! 😀
Ale to Owczarku sprytnie wszystko wymysliles!
az nie moge sie powstrzymac by Cie nie pochwalic:)
mialem tak, ze co chcialem skomentowac, to mi sie ten moj komentarz jakis bezsensowny zdawal byc. jak wiele roznych rzeczy.
no ale w Nowym Roku z nowym, lepszym nastawieniem pozdrawiam Cie mocno:-)
🙂 , świetny żart, choć gorzki, popełniłeś Owczarku. I rekord, i kto wie czy nie o to chodzi by mówić, nie zaś słuchać/czytać. Historyczna chwila. Pozdrawiam.
Owczarku, co by nie napisać- rekord padł! 🙂
Wbrew twojemu komentarzowi, sam krucafuks może wywołać wiele skojarzeń i wspomnień , jak np. w moim przypadku. W czasach szkolnych moja koleżanka opowiadała, jak to czekając na autobus do domu , dla żartów powtarzała te słowo. Podszedł wtedy do niej starszy pan i łagodnie do siedemnastolatki przemówił- „Dziewczynko, a czemu tak brzydko mówisz?”
No właśnie 🙂 , Owczarku, a czemu tak brzydko napisałeś? 😀
Oj nasłuchałem się krucafuksów , nasłuchałem. Mistrzembył Franek Pastuch , który przez wiele lat pomagał przy budowie chałupy mojego szefa. Jak on to wymawiał!!!
Lza się w oku kręci.
Ps.
Najserdeczniejsze życzenia imieninowe dla Jarutecki !!!
No właśnie! Krótki wpis, to i komentarz był krótki! 😉
A tak w miedzyczasie poprzeglądałem sobie Góralskie jaja Pana Macieja Pinkwarta, żeby zobaczyć kiedy to, w różnych sytuacjach, Krucafuks znajduje zastosowanie.
Przykłady są, ale muszę to sobie przemyśleć i usystematyzować.
No i przykład:
Gazda do sąsiada:
– Macieju! Cy was koń kurzy fajke?
– E, niy!
– Krucafuks! To sie wom stodoła poli! 🙂
No a co z głębsymi treściami? Som tutok ukryte cy nie? Moge pedzieć telo, ze nie miołek w planie, coby były. 🙂
Owczarku – plany planami, a krucafuks! jest chyba ostatnim słowem nadającym się do robienia za próżnię doskonałą 😉 🙂
ps.
Popieram TesTeqa 🙂 … i a niech mnie (krucafuks równinne 😉 ) – jeśli nie zasłużyłeś na to wyróżnienie 🙂
Jedrzeju!
Tylko nie od Włodzimierza Pressa! Własną pierwsią będę bronić, nie dość, że Grigorij, to jeszcze w ręke mnie pocałował! (umyłam, niestety 🙁 )
Owcarku- kie se sceknies-kruca! bees mioł nowy rekord.
Dziadek, świć Panie nad jego dusom, kie rano stawoł na roraty tak se postenkiwoł, a tyn kopyrajt, cy jako mu tam, heba zgos śnim, abo niedługo póżni.
Oj, Owczarku, Owczarku, znowu nas bierzesz pod wlos 🙂
Czy istnieje w ogole krucafuks w postaci czystej, jak napisales „destylowanej”? Nie istnieje i juz. I ja, jak Jedrzej, nasluchalam sie krucafuksow i powiem Ci, ze moim zdaniem one az iskrza sie od znaczen! W jednym krucafuksie miesci sie znaczen na wiecej niz te marne 3136 znakow w Twoim komentarzu.
A wiecie, ze Bawarczycy tez lubia to piekne slowo i chetnie uzywaja w chwilach pelnych emocji? Krucafuks, jak ja lubie to slyszec 😀
Mrrrał!
Moje starrrsze kociątko podczytywało mi przez grzbiet.
(Ludzie mówią „przez rrramię”)
Po wnikliwej lekturze linku Małgosi stwierrrdziło: Tato! Ale to głupota!
Krrrucafuks to znaczy, że ktoś jest zaskoczony!
Zaprrrawdę powiadam Wam!
Może mieć rrrację.
Zarrraz spróbuję przetestować.
Tymczasem
Krucafuks 🙂 Fajnie!
Krucafuks 😀 Świetnie!
Krucafuks 😆 Padam ze śmiechu!
Krucafuks 8) Wiedziałem, że tak będzie!
Krucafuks 😉 Wiedziałem, że żartujecie!
Krucafuks 😐 To już wcale nie jest zabawne.
Krucafuks 😕 Jestem zdegustowany.
Krucafuks 🙄 Chyba znowu coś palnąłem bez sensu.
Krucafuks 😳 Oj tak, palnąłem bez sensu i mi teraz wstydno.
Krucafuks 😮 Nie, no niemożliwe!
Krucafuks 😯 Nie mogę otrząsnąć się z szoku!
Krucafuks 🙁 Smutne to.
Krucafuks 😥 To tragedia!
Krucafuks 😡 Wkurzyłem się.
Krucafuks 👿 Teraz to się wściekłem!
Krucafuks 😈 Teraz dopiero widać, że miałem rację!
Krucafuks ❗ To jest to!
Krucafuks 💡 W związku z powyższym mam pomysł.
Krucafuks 😛 Wcale mnie to nie obchodzi.
Krucafuks ➡ Skup się i popatrz na to.
Krucafuks Mam wszystkiego dość! Spadam!
Mrrrał!
A terrraz prrroszę sobie zamienić „Krucafuks” na „Jestem zaskoczony, ale”.
Działa?
Małgosia 20,30- O kruca! To ci dopiro fiksum dyrdum. Górole, syćka, nie ino od Sonca od zawse fiksowali, fikspomadowali, kruca/y/fi/u/ksowali, kruca/y/himelowali, krucapyskowali,krucazeksowali, krucabandowali, a mieć fuksa to beło scynście ucapić cosik, co bez zachodu w rynce wlazło.
Wte o satanistak nikto nie słysoł a drzożnić ciorta, cy rokite, abo wyklinać wiierzby ka se pomieskiwali ani im w głowie beło.
Krucafuks to moze znacyć syćko, a juz nojmni krziz i to postawieny na głowie.
Owczarku, wszystko dobrze, ale tym komentarzem od razu zepsułeś cały efekt:)
naprawdę, trza go było napisać wtedy, jak tak ze 30 budowiczów zapyta o co tu chodzi, o czym jest wpis, co to w ogóle ma być itd
A tak to wszystko wyjaśniłeś, to trochę jak tyłumaczenie swoich tekstów.
Ale komentarz do wpisu genialny też.
I ja myślę,że pomimo starań to ten krucafuks ma jednak jakieś ukryte znaczenia:)
Pozdrówka dla wszystkich budowiczów.
P.S.
Można trochę prywaty?
Mam nadzieję, że tak.
Mój blog z TXT bierze udział (he,he) w konkursie na blog roku w kategorii kultura, jakby kto był chętny to można głosować smsowo na nr 7144 w treści wpisując
E00072
Pieniądze z smsów na cele charytatywne mają iść.
Więcej informacji u mnie.
Z góry dzięki.
Przepraszam za ten wtręt, mam nadzieję, że się nie gniewacie:)
Na dobranoc może jakaś pozytywna piosenka?
Chodzi ten utwór ostatnio za mną strasznie:
Celowo, azaliż pomyłkowo umieścił? 😯
Jutro się naprawi. 😀
A na razie trzeba Owczarka czytać pod poprzednim wpisem.
Zmęczonym, więc pozdrowię Was serdecznie i zwinę się w kłębek.
Owcarku-jo jes za. Momy starocie cysorsko-miemieckie, ceskie, uherskie, taliańskie, to taki kopyrajt, cy kopirajc móg by se być nowoceśnie uniwersalny, jak kiesi a i do dziska jes k…. w te i w rózne.
Ale nauka twierdzi, ze ewolucja nikiedy nabiera przyspieszenia, wiec kto wie? Takie tysiac lat dla ewolucji to moze okazac sie glupstwo.
A krucafuks po bawarsku to kruzafux, Owczarku, mam nadzieje, ze Ci sie przyda 😀
Na mój dusicku! Ocywiście, ze sie pomyliłek! Mojo odpowiedź na komentorze powinna być TUTOK, a nie TAMOK! 😀
Przez to syćko niniejsy wpis stoł sie jesce bardziej krucafuksiasty niz sie tego spodziewołek 😀
A teroz juz uciekaca, zanim baca przy komputrze mnie nakryje. Miłego dzionka syćkim! 😀
Ciao amici,
w sama pore zdazylam,bo widze,ze w budzie krucafiksami sie „rzuca”!!!
Wyobrazcie sobie,ze tyz dzisiaj pobieralismy nauki,jak klac po wlosku 😉
Czysta to prawda.Dostalismy tych przeklenstw cale trzy strony 😮
Znajomosc „takich” slowek jest bardzo wazna,bo pomaga w komunikacji,zwlaszcza wtedy,gdy inne argumanta nie przemawiaja do wyobrazni 😆
Co by nie mowic,bogaty jezyk maja ci Wlosi 😀
A z Owcarka to prawdziwy figlarz.Juz myslalam,ze na laczach cos nie gra i felieton wcielo!?
Do TyzAlecki
„Owczarek wpisał się pod poprzednim wpisem!”
Dzięki, TyzAlecko, ześ zauwazyła! Bo jo juz myślołek, ze ŁotrPress zjodł mi komentorz! I zanim byk sam odkrył, co sie stało, wyzwołbyk Łotra na pojedynek na kły. A przecie tym rozem nie on był winny, ino jo 😀
Do EMTeSiódemecki
„Celowo, azaliż pomyłkowo umieścił?”
Całkowicie pomyłkowo, EMTeSiódemecko. Kie odpowiedzi miołek juz przygotowane i wystarcyło je przekopiować, to klikłek se z prawej strony na ostatni komentorz i nie zwróciłek uwagi, ze ostatni komentorz akurat widnioł pod przedostatnim wpisem, a nie pod najnowsym. Cóz… pomyłki mi sie zdarzajom, zwłasca wte, kie poni Owcarkowa nie pilnuje, cy jo cegoś na tym komputrze nie knoce 😀
Do Józeficka
No bo jo sie tak nawet zastanawiom, Józeficku, cy od casów cysorza Franciska Józefa dosło w języku polskim choć jedno przekleństwo? Kopyrajt byłby zatem wreście jakomsi odmianom 😀
Do Teresecki
„Owczarku, zapóźnienia w wymiarze 1000 lat nigdy nie da się odrobić i nadrobić?”
Nie jest łatwo, ale trza próbować. Bo inacej 1000-rocne opóźnienie zamieni sie w 2000-rocne. Świat nie bedzie cekoł, jaze ci opóźnieni o 1000 roków nadrobiom straty 😀
Do Babecki
„A krucafuks po bawarsku to kruzafux, Owczarku, mam nadzieje, ze Ci sie przyda”
Kruzafux! Krauzafux! Tyz piknie! Ocywiście, ze sie przydo, bo casem przyjezdzajom ku nom turyści z Miemiec, na rozie bez psów, ale to moze sie kiesik zmienić. I wte dzięki temu kruzafuxowi piknie sie z miemieckimi psami dogodom 😀
Do Jędrzejecka
„Przykład zastosowań krucafuksa, fragment cytowany także u sąsiadow za płotem, ze względu na wymienione artykuły spożywcze.”
A ze to sie śpiewo, to Twój komentorz, Jędrzejecku, piknie nadoje sie tyz do bloga Poni Dorotecki 😀
Do Alecki
„miłego takoż w górach!”
Piknie dziękuje. Dzień był miły jak najbardziej. Jak to w górak 😀
Do Anecki
„A z Owcarka to prawdziwy figlarz.”
Nic z tyk rzecy, Anecko! Mój krucafuks był barzo, ale to barzo powozny! No… tak mi sie przynajmniej wydoje 😀
Do Małgosiecki
„Trzy strony przekleństw? Naprawdę bogaty język!”
A jeśli to jesce drobno ccionkom zapisane… 😀
Ano, czy un cacasotto znaczy krucafuks? A może inne coś? 🙂
Oglądałam ‚T. Lisa na żywo’ – rozmowy z prof. Religą nie będę komentować, ale wypowiedzi p. posła Kurskiego chciałabym jakoś. Może po italiańsku będzie bardziej elegancko? To ja wszystko, co Ana podała wyżej. 🙂
Jutro muszę wstać w środku nocy, więc pięknych snów, mili moi, życzę. 🙂
Śpij szybko i słodko, TyżAlecko! 🙂
Ja jeszcze muszę trochę poskanować i podrukować dokumentów dla urzędu.
Chyba wyjdę z siebie przy okazji.
Dobranoc! 🙂
diavolo spotorno!!
zio can-arino!
porca pu-zzola!
cazz-olina!
zio porc-ellino!
I mortacci del cavallo rosso di Napoleone!
porca paperina, vaffanl’asino
Mer…coledi!
Vaffancuore! Vaffancolor!
Per tutti i capperi!
Wcześniej wspominany przeze mnie Franio Pastuch jak się straśnie zdenerwował na Władka Urbasia spod Blachówki gdy ten mu zrobił na despekt to wołał na całą Sobiczkkową ,aż szyszki ze smreków spadały : Sakramencko brzyćka małpa , sakramenco brzyćka małpa!!!
O wciórności!
Moim skromnym zdaniem porządni ludzie wiedzą kiedy i jakich słów użyć do wyrażenia wzburzenia, a nawet jak i gdzie się zachować. Innych pouczą siły porządkowe:
„Z notatki urzędowej posterunkowego plut. Michała B.
Z Dorotą F., młodocianą prostytutką rejestrowaną przez Wydział Kryminalny KWMO w K., przeprowadziłem dziś rozmowę profilaktyczno-ostrzegawczą, aby już więcej nie łajdaczyła się ze skinami w parku na ławce, gdyż rozprasza to uwagę osób spacerujących. Pouczałem ją, że może sobie czynić nierząd w burdelu albo w swoim domu, jak czynią to wszyscy porządni ludzie. „
no wiec wracajac do naszych „slowek”, podrzucam pare tlumaczen 🙂
Crepa-to mozna na polski przetlumaczyc,jak „paszol won”!!!!!!!!!
Un cacasatto-to taka „gnida”
Una pirla-to zwykla idiotka,
Vaffanculo!!-to bardzo pokrywa sie z powiedzeniem naszego prezydenta „s——–aj dziadu”!!!!!!!!
Cazzo -to w delikatnym tlumaczeniu ang.”shit”
a Puttanta,to „dziwka”.Wszystko jasne?????????
Marysie informuje,ze znajomosc „slowek” w obcym jezyku jest potrzebna,zeby sie nie pomylic i wziac je za komplement!!Co mnie by sie o maly wlos przytrafilo,bo na poczatku nie bylam tak oblatana w holenderskim,ale teraz juz wim 😉
da bog da te mama kukom po neretvi trazila
da bog da te mama u cevapu prepoznala
da bod da te mama gajgerovim brojacem trazila.
da bog da te policija kredom po cesti crtala.
Jędrzeju,
czy to jest po serbsku? 😯
Tak! 🙂 Co prawda nie znam serbskiego, ale melodia jest taka właśnie. Kiedyś poznaliśmy kilku serbskich studentów i uczyliśmy się na pamięć co lepszych kawałków. Niektóre są naprawdę piekne. 🙂
Mrrrał!
A mnie się przypomniało takie starrrożydowskie i (ponoć) lubelskie:
Obyś miał 100 pałaców!
W każdym pałacu 100 pokojów!!
W każdym pokoju 100 łóżek!!!
I żeby cię cholera z jednego łóżka do drugiego rzucała!!!
Żebyś usnąć nie mógł!!!!
Mrrrał!
Nie wiem, jak kogo, ale mnie to by barrrdzo ubodło.
Pozdrrrawiam
Blejk Kot
A cy ftosi moze to potwierdzić abo zaprzecyć? Bo słysołek, ze w jednym storym wydaniu encyklopedii Larousse’a napisano o kozakak, ze ik bojowym zawołaniem jest: „Job’ twoju mat'”, co znacy… „Boże prowadź”. Cy ftosi piknie znający francuski i mający dostęp do storyk Larusów moze to sprawdzić? 😀
W Czechach trzeba uwazac,zeby slowa „szukac” nie uzywac,za to w mojej Krainie Wiatrakow,mozecie sobie pofolgowac!!
Pamietam pierwsza wizyte moje siostry u nas.Chodzila dziwnie usmiechnieta dnie cale,wiec ja pytam,co ja tak bawi?A on mi ma to-no te „wasze” chuje!!!!!!!!I rzeczywiscie,Polakow,to moze naprawde rozsmieszyc.Holendrzy w mowie potocznej,zamiast Goede Dag(czyt.Chude dach),mowia „Chuje dach” 😆
Heeej! Brzyćkie słowa brzyćkimi słowami, a tutok pomalućku zblizo sie cas, kie bedzie trza PIT-a dlo Urzędu Skarbowego wyryktować. No to następny wpis bedzie o fiskusie. Juz za kwilecke 😀
Mrrrał!
Jeśli chodzi o tego Pana Fiskusa, to mnie się jedynie brzyćkie słowa nasuwają 😈 Oby miał parch na głowie i za krótkie ręce!
Z poważaniem
Blejk Kot
PS. Jędrzeju!
Jestem w trrrakcie poszukiwania.
W przypadku pozytywnych wyników natychmiast dam znać.
Ja się przyłączam do Ciebie, Blejku, z całego serca.
Właśnie musiałam między innymi kopiować deklaracje VAT i dokumenty zapłaty podatku za poprzednie lata. Dokumenty, które są w tym urzędzie, bo do niego przesyłam deklaracje i dokonujemy zapłat podatku.
Chyba, że sobie nie dowierza i chce sprawdzić, czy nie zgubił czego.
Do Anecki.
Święte słowa Aśćki Dobrodziejki. 🙂
Uświadomiłam sobie czas jakiś temu, że młody człowiek, który się do mnie we wczesnej młodości zalecał, a za którym nie przepadałam, obraził mnie używając jednego z podanych wyrazów lub podobnego, słodko się uśmiechając.
Ale czy znajomość wszelkich nazw coś by tu zmieniła?
Czasami chyba lepiej nie wiedzieć.
Aby komentować, zaloguj się na konto portalu Polityka.pl
Komentarze
Co ten owcarek fcioł nom właściwie pedzieć? – moze ftosi spytać. Cy pod tym krucafuksem jakiesi głębse treści sie kryjom? Cy moze zostało tutok pedziane cosi między wiersami? E, nie! Na pewno nie! Bo coby cokolwiek mogło noleźć sie między wiersami, to tyk wiersy musiałoby być co najmniej dwa. A przecie jest ino jeden!
No a co z głębsymi treściami? Som tutok ukryte cy nie? Moge pedzieć telo, ze nie miołek w planie, coby były. Kieby sie zatem okazało, ze som, to znacy, ze one wyryktowały sie same, bez mojej wiedzy i zgody.
Moi ostomili, jo po prostu od miesięcy marzyłek o tym, coby wyryktować wpis ogranicający sie do jednego, jedynego krucafuksa. Bez zodnyk podtekstów. Bez jakikkolwiek aluzji cy inksyk syfrów. Bez zodnyk głębsyk treści zagrzebanyk pod drugim, trzecim abo dziesiątym dnem. To mioł być krucafuks w cystej postaci, krucafuks destylowany. Fciołek se roz tak zwycajnie krucafuksnąć i to właśnie zrobiłek. Nawet tego „Haua” pominąłek, na ftórym to prawie kozdy mój wpis sie końcy.
Ale nie kwoląc sie, muse pedzieć, ze przy okazji wyryktowania takiego jednokrucafuksowego wpisu udało mi sie dokonać trzek rzecy. Pierwso rzec to tako, ze ułatwiłek zycie tym cytelnikom mojego bloga, co majom straśnie mało wolnego casu. Nieroz bywalcy nasej budy wpadali do Owcarkówki, dawali znać, ze przecytajom wpis później, bo teroz niestety kasi sie śpiesom i z powrotem hybali do pola. Teroz mom nadzieje, ze nifto takiego problemu mieć nie bedzie. Kozdy do rade przecytać dzisiejsy wpis w całości, nawet wte, kie bedzie mioł na to zaledwie pół sekundy, bo musi juz, w tej kwilecce, pędzić na pociąg abo inksy samolot abo inksy prom kosmicny.
Drugo rzec, jakiej tutok dokonołek, to tako, ze oto po roz pierwsy udało mi sie wyryktować wpis, ftórego tytuł jest dłuzsy niz jego treść. No a trzecio rzec – oto pobiłek rekord pod względem krótkości blogowego wpisu. Choć na pewno nie jest to rekord świata. Rekord Polityki – być moze tak, być moze nie. Trza by to sprawdzić Ale swój rekord zyciowy – pobiłek z całom pewnościom! Ino nie bede tutok godoł, cy spróbuje kiesik ten wynik poprawić. Mozliwe, ze nie, bo trza bocyć, ze som na tym świecie takie rekordy, ftóryk lepiej nie poprawiać, ino niek juz pozostanom one takie, jakie som.
Ftosi moze tutok zawołać: Ejze, owcarku! Pados, ze to twój rekordowo krótki wpis? Haha! To wcale nie jest takie ocywiste! Bo w pewnym sensie ten twój komentorz jest tego wpisu przedłużeniem! A kielo znaków mo ten komentorz? 3136! No, kieby odlicyć emotikufe z samiućkiego końca – to wte bedzie 3135. A poźrejmy ino na wpisy z łońskiego roku. Wpis z 8 listopada licył se 2533 znaki, wpis z 12 listopada – 2460, a taki wpis z 16 cerwca – na mój dusicku! – 1929 zaledwie! Sam więc widzis owcarku – rekordu nimo.
Ba jo sie z takim rozumowaniem zgodzić nie moge. Bo cy rzecywiście komentorz we własnym blogu mozno uznać za przedłuzenie wpisu? Jeśli tak – to na tej samej zasadzie trza by uznać, ze kierpce som przedłuzeniem portek. A przecie nie som! Kierpce to kierpce, a portki to portki. Jedne som pikne i drugie som pikne, ale miesać ik nie nalezy. Tak więc, moi ostomili, rekord jest. Jest i ślus! Hau! 😀
Ale to Owczarku sprytnie wszystko wymysliles!
az nie moge sie powstrzymac by Cie nie pochwalic:)
mialem tak, ze co chcialem skomentowac, to mi sie ten moj komentarz jakis bezsensowny zdawal byc. jak wiele roznych rzeczy.
no ale w Nowym Roku z nowym, lepszym nastawieniem pozdrawiam Cie mocno:-)
🙂 , świetny żart, choć gorzki, popełniłeś Owczarku. I rekord, i kto wie czy nie o to chodzi by mówić, nie zaś słuchać/czytać. Historyczna chwila. Pozdrawiam.
PS. http://klepsydra.blog.onet.pl/2,ID358784331,index.html .
Owczarku, co by nie napisać- rekord padł! 🙂
Wbrew twojemu komentarzowi, sam krucafuks może wywołać wiele skojarzeń i wspomnień , jak np. w moim przypadku. W czasach szkolnych moja koleżanka opowiadała, jak to czekając na autobus do domu , dla żartów powtarzała te słowo. Podszedł wtedy do niej starszy pan i łagodnie do siedemnastolatki przemówił- „Dziewczynko, a czemu tak brzydko mówisz?”
No właśnie 🙂 , Owczarku, a czemu tak brzydko napisałeś? 😀
Oj nasłuchałem się krucafuksów , nasłuchałem. Mistrzembył Franek Pastuch , który przez wiele lat pomagał przy budowie chałupy mojego szefa. Jak on to wymawiał!!!
Lza się w oku kręci.
Ps.
Najserdeczniejsze życzenia imieninowe dla Jarutecki !!!
Krucafuks!
Powiem tak, Owczarku – Twój komentarz stawia pewną-taką kropeńkę nad „i”… Ale tu potrzebna jest duża kropa… Chyba…
A jak się mają komentarze autora wpisu blogowego do samej notki? – fascynujące zagadnienie.
…Ale, jako że jesteśmy bez reszty w poetyce (emocjonalnej) niby-krótkości – przechodzę na odbiór 😉 😐 😀
No właśnie! Krótki wpis, to i komentarz był krótki! 😉
A tak w miedzyczasie poprzeglądałem sobie Góralskie jaja Pana Macieja Pinkwarta, żeby zobaczyć kiedy to, w różnych sytuacjach, Krucafuks znajduje zastosowanie.
Przykłady są, ale muszę to sobie przemyśleć i usystematyzować.
No i przykład:
Gazda do sąsiada:
– Macieju! Cy was koń kurzy fajke?
– E, niy!
– Krucafuks! To sie wom stodoła poli! 🙂
No i znowu Łotr od Pressa nie potrafi porządnie przetłumaczyć z panapinkwartowego na nasze 😉
No a co z głębsymi treściami? Som tutok ukryte cy nie? Moge pedzieć telo, ze nie miołek w planie, coby były. 🙂
Owczarku – plany planami, a krucafuks! jest chyba ostatnim słowem nadającym się do robienia za próżnię doskonałą 😉 🙂
ps.
Popieram TesTeqa 🙂 … i a niech mnie (krucafuks równinne 😉 ) – jeśli nie zasłużyłeś na to wyróżnienie 🙂
O!
Jedrzeju!
Tylko nie od Włodzimierza Pressa! Własną pierwsią będę bronić, nie dość, że Grigorij, to jeszcze w ręke mnie pocałował! (umyłam, niestety 🙁 )
0! = 1 😉 Alicjo, tak z rana i już matematyką po oczach 🙂
Owcarku- kie se sceknies-kruca! bees mioł nowy rekord.
Dziadek, świć Panie nad jego dusom, kie rano stawoł na roraty tak se postenkiwoł, a tyn kopyrajt, cy jako mu tam, heba zgos śnim, abo niedługo póżni.
Alicjo!
No pewnie, że nie o Panu Włodzimierzu! To nie ten Łotr! 🙂
Chociaż wnuk Grigorija i Lidki, aktualny Prezydent Gruzji, też nieźle rozrabia! 🙂
Oj, Owczarku, Owczarku, znowu nas bierzesz pod wlos 🙂
Czy istnieje w ogole krucafuks w postaci czystej, jak napisales „destylowanej”? Nie istnieje i juz. I ja, jak Jedrzej, nasluchalam sie krucafuksow i powiem Ci, ze moim zdaniem one az iskrza sie od znaczen! W jednym krucafuksie miesci sie znaczen na wiecej niz te marne 3136 znakow w Twoim komentarzu.
A wiecie, ze Bawarczycy tez lubia to piekne slowo i chetnie uzywaja w chwilach pelnych emocji? Krucafuks, jak ja lubie to slyszec 😀
Krucafuks kojarzy mi się z Rumcajsem. Tam było jeszcze jedno przekleństwo – jaśniepani klęła z francuska- sakreble 😀
Krucafuks, Owczarku, ale wpis! 🙂
Zgadzam się ze wszystkimi, którzy twierdzą, że to słowo ma wiele znaczeń. 🙂
http://pl.wiktionary.org/wiki/krucafuks
Krucafuks! 😯 Już nic nie powiem!
🙂
Motyla noga ❗ Ale wpis, kurcze pióro ❗
Mrrrał!
Moje starrrsze kociątko podczytywało mi przez grzbiet.
(Ludzie mówią „przez rrramię”)
Po wnikliwej lekturze linku Małgosi stwierrrdziło:
Tato! Ale to głupota!
Krrrucafuks to znaczy, że ktoś jest zaskoczony!
Zaprrrawdę powiadam Wam!
Może mieć rrrację.
Zarrraz spróbuję przetestować.
Tymczasem
Pozdrrrawiam
Blejk Kot
No, wreszcie zdążyłam przeczytać wpis w całości! 😆
Krucafuks, Małgosiu! 😯
…ano, motyla noga. Właśnie niedawno myślałam o Motylku. I Profesorku, o Waweloku nie wspominam. Wyszli z Budy i wcięło 😯
Mrrrał!
Wyniki testu.
Krucafuks 🙂 Fajnie!
Krucafuks 😀 Świetnie!
Krucafuks 😆 Padam ze śmiechu!
Krucafuks 8) Wiedziałem, że tak będzie!
Krucafuks 😉 Wiedziałem, że żartujecie!
Krucafuks 😐 To już wcale nie jest zabawne.
Krucafuks 😕 Jestem zdegustowany.
Krucafuks 🙄 Chyba znowu coś palnąłem bez sensu.
Krucafuks 😳 Oj tak, palnąłem bez sensu i mi teraz wstydno.
Krucafuks 😮 Nie, no niemożliwe!
Krucafuks 😯 Nie mogę otrząsnąć się z szoku!
Krucafuks 🙁 Smutne to.
Krucafuks 😥 To tragedia!
Krucafuks 😡 Wkurzyłem się.
Krucafuks 👿 Teraz to się wściekłem!
Krucafuks 😈 Teraz dopiero widać, że miałem rację!
Krucafuks ❗ To jest to!
Krucafuks 💡 W związku z powyższym mam pomysł.
Krucafuks 😛 Wcale mnie to nie obchodzi.
Krucafuks ➡ Skup się i popatrz na to.
Krucafuks Mam wszystkiego dość! Spadam!
Mrrrał!
A terrraz prrroszę sobie zamienić „Krucafuks” na „Jestem zaskoczony, ale”.
Działa?
Krrrucafuks!
Pozdrrrawiam dobrrranocnie
Blejk Kot
bb66 <– 😯
Ostatnio dziwne kody mi sie trafiają…
Mrrrał!
Alicjo!
Krrrucafuks 🙁
Pozdrrrawiam
Blejk Kot
Blejkocie!
😯
Krucafuks, ale się porobiło……
Mrrrał!
Nie o kody mi chodziło…
Ale nas Owczarek załatwił! Niby jedno słowo, niby bicie rekordu, a tu tyle dylematów….
Małgosia 20,30- O kruca! To ci dopiro fiksum dyrdum. Górole, syćka, nie ino od Sonca od zawse fiksowali, fikspomadowali, kruca/y/fi/u/ksowali, kruca/y/himelowali, krucapyskowali,krucazeksowali, krucabandowali, a mieć fuksa to beło scynście ucapić cosik, co bez zachodu w rynce wlazło.
Wte o satanistak nikto nie słysoł a drzożnić ciorta, cy rokite, abo wyklinać wiierzby ka se pomieskiwali ani im w głowie beło.
Krucafuks to moze znacyć syćko, a juz nojmni krziz i to postawieny na głowie.
Blejku!
Piękna systematyka krucafuksów ❗ Nic już dodać nie wypada! 🙂
Owczarku, wszystko dobrze, ale tym komentarzem od razu zepsułeś cały efekt:)
naprawdę, trza go było napisać wtedy, jak tak ze 30 budowiczów zapyta o co tu chodzi, o czym jest wpis, co to w ogóle ma być itd
A tak to wszystko wyjaśniłeś, to trochę jak tyłumaczenie swoich tekstów.
Ale komentarz do wpisu genialny też.
I ja myślę,że pomimo starań to ten krucafuks ma jednak jakieś ukryte znaczenia:)
Pozdrówka dla wszystkich budowiczów.
P.S.
Można trochę prywaty?
Mam nadzieję, że tak.
Mój blog z TXT bierze udział (he,he) w konkursie na blog roku w kategorii kultura, jakby kto był chętny to można głosować smsowo na nr 7144 w treści wpisując
E00072
Pieniądze z smsów na cele charytatywne mają iść.
Więcej informacji u mnie.
Z góry dzięki.
Przepraszam za ten wtręt, mam nadzieję, że się nie gniewacie:)
Na dobranoc może jakaś pozytywna piosenka?
Chodzi ten utwór ostatnio za mną strasznie:
http://greencat.wrzuta.pl/audio/xhFclLiS5R/
Krucafuks! – Owczarek wpisał się pod poprzednim wpisem! 😯
A to się porobiło…
Celowo, azaliż pomyłkowo umieścił? 😯
Jutro się naprawi. 😀
A na razie trzeba Owczarka czytać pod poprzednim wpisem.
Zmęczonym, więc pozdrowię Was serdecznie i zwinę się w kłębek.
To ja też… Dobrych snów, mili moi 🙂
Już zagłosowałam.
Bardzo lubię Grzesia. 🙂
Owcarku-jo jes za. Momy starocie cysorsko-miemieckie, ceskie, uherskie, taliańskie, to taki kopyrajt, cy kopirajc móg by se być nowoceśnie uniwersalny, jak kiesi a i do dziska jes k…. w te i w rózne.
Owczarku, zapóźnienia w wymiarze 1000 lat nigdy nie da się odrobić i nadrobić? Kto za tym stoi? Jak to zrozumieć?
Ale nauka twierdzi, ze ewolucja nikiedy nabiera przyspieszenia, wiec kto wie? Takie tysiac lat dla ewolucji to moze okazac sie glupstwo.
A krucafuks po bawarsku to kruzafux, Owczarku, mam nadzieje, ze Ci sie przyda 😀
Grzesiu, nie moge Cie poprzec, bo z zagranicy sie nie daje. W ubieglym roku byly takie proby z blogiem muzycznym i niestety… 🙁
Grześ poparty! 🙂
Na mój dusicku! Ocywiście, ze sie pomyliłek! Mojo odpowiedź na komentorze powinna być TUTOK, a nie TAMOK! 😀
Przez to syćko niniejsy wpis stoł sie jesce bardziej krucafuksiasty niz sie tego spodziewołek 😀
A teroz juz uciekaca, zanim baca przy komputrze mnie nakryje. Miłego dzionka syćkim! 😀
Podhalański,
miłego takoż w górach!
Zainteresowanym – http://www.polskajestkobieta.org/index.php/?p=578 .
Moje góry autor P. Orkisz ( rajdowe )
(…)
Góry moje, góry
Jutro tego zbója
Co mnie do was wyciągał, co mnie do was wyciągał
Powieszę na drągu
Kruca fuks, kapota
Margaryna, ceres
Co mi z tego łażenia, co mi z tego łażenia
Gówno nie interes
Góry moje, góry
Jak moja kobita
Na złe i na dobre, na złe i na dobre
Mojeście i kwita.
Przykład zastosowań krucafuksa, fragment cytowany także u sąsiadow za płotem, ze względu na wymienione artykuły spożywcze. 😉
TUTOK cy TAMOK pisane beło – nie bedzies klon nadarymno – cy krucafuks, juz nie pomne, tak jakosik.
Ciao amici,
w sama pore zdazylam,bo widze,ze w budzie krucafiksami sie „rzuca”!!!
Wyobrazcie sobie,ze tyz dzisiaj pobieralismy nauki,jak klac po wlosku 😉
Czysta to prawda.Dostalismy tych przeklenstw cale trzy strony 😮
Znajomosc „takich” slowek jest bardzo wazna,bo pomaga w komunikacji,zwlaszcza wtedy,gdy inne argumanta nie przemawiaja do wyobrazni 😆
Co by nie mowic,bogaty jezyk maja ci Wlosi 😀
A z Owcarka to prawdziwy figlarz.Juz myslalam,ze na laczach cos nie gra i felieton wcielo!?
Hej.
Ano!
Pokazała byś coś soczystego po włosku; nigdy niewiadomo, co się może przydać. 🙂
Pewnie,ze bylabym pokazala!!Tylko,jak ja to przetlumacze,nie obrazajac co wrazliwszych uszu,o przepraszam,oczu??????????
Ana,
My to będziemy czytać z zamkniętymi oczami, słowo byłej harcerki! I uszy też zatkamy!
Dawaj te włoskie…
Trzy strony przekleństw? 😯 Naprawdę bogaty język! 😀
Nie tłumacz, dawaj w oryginale; najładniej brzmią!
Potem się w praktyce przetestuje znaczenie. 😀
Do TyzAlecki
„Owczarek wpisał się pod poprzednim wpisem!”
Dzięki, TyzAlecko, ześ zauwazyła! Bo jo juz myślołek, ze ŁotrPress zjodł mi komentorz! I zanim byk sam odkrył, co sie stało, wyzwołbyk Łotra na pojedynek na kły. A przecie tym rozem nie on był winny, ino jo 😀
Do EMTeSiódemecki
„Celowo, azaliż pomyłkowo umieścił?”
Całkowicie pomyłkowo, EMTeSiódemecko. Kie odpowiedzi miołek juz przygotowane i wystarcyło je przekopiować, to klikłek se z prawej strony na ostatni komentorz i nie zwróciłek uwagi, ze ostatni komentorz akurat widnioł pod przedostatnim wpisem, a nie pod najnowsym. Cóz… pomyłki mi sie zdarzajom, zwłasca wte, kie poni Owcarkowa nie pilnuje, cy jo cegoś na tym komputrze nie knoce 😀
Do Józeficka
No bo jo sie tak nawet zastanawiom, Józeficku, cy od casów cysorza Franciska Józefa dosło w języku polskim choć jedno przekleństwo? Kopyrajt byłby zatem wreście jakomsi odmianom 😀
Do Teresecki
„Owczarku, zapóźnienia w wymiarze 1000 lat nigdy nie da się odrobić i nadrobić?”
Nie jest łatwo, ale trza próbować. Bo inacej 1000-rocne opóźnienie zamieni sie w 2000-rocne. Świat nie bedzie cekoł, jaze ci opóźnieni o 1000 roków nadrobiom straty 😀
Do Babecki
„A krucafuks po bawarsku to kruzafux, Owczarku, mam nadzieje, ze Ci sie przyda”
Kruzafux! Krauzafux! Tyz piknie! Ocywiście, ze sie przydo, bo casem przyjezdzajom ku nom turyści z Miemiec, na rozie bez psów, ale to moze sie kiesik zmienić. I wte dzięki temu kruzafuxowi piknie sie z miemieckimi psami dogodom 😀
Do Jędrzejecka
„Przykład zastosowań krucafuksa, fragment cytowany także u sąsiadow za płotem, ze względu na wymienione artykuły spożywcze.”
A ze to sie śpiewo, to Twój komentorz, Jędrzejecku, piknie nadoje sie tyz do bloga Poni Dorotecki 😀
Do Alecki
„miłego takoż w górach!”
Piknie dziękuje. Dzień był miły jak najbardziej. Jak to w górak 😀
Do Anecki
„A z Owcarka to prawdziwy figlarz.”
Nic z tyk rzecy, Anecko! Mój krucafuks był barzo, ale to barzo powozny! No… tak mi sie przynajmniej wydoje 😀
Do Małgosiecki
„Trzy strony przekleństw? Naprawdę bogaty język!”
A jeśli to jesce drobno ccionkom zapisane… 😀
Oto probka,per favore 😉
Crepa!! (czyt.Krepa)
Un Cacasotto (czyt.kakasoto)
Una Pirla
Vaffanculo!
Cazzo (czyt.Kacco)
Puttanta!!
Dobrej zabawy zycze 😉
A może trochę „mowy wiązanej”?
O, jakie ladne! Zapamietam sobie, a co 😀
Po wlosku to nawet przeklenstwa ladnie jakos brzmia. Choc pewnie nie dla Wlochow.
Ano, czy un cacasotto znaczy krucafuks? A może inne coś? 🙂
Oglądałam ‚T. Lisa na żywo’ – rozmowy z prof. Religą nie będę komentować, ale wypowiedzi p. posła Kurskiego chciałabym jakoś. Może po italiańsku będzie bardziej elegancko? To ja wszystko, co Ana podała wyżej. 🙂
Jutro muszę wstać w środku nocy, więc pięknych snów, mili moi, życzę. 🙂
Ale co to znaczy?
Ja lubię wiedzieć, piękne brzmienie mnie nie przekonuje. 🙁
Swoją drogą, czego uny na tych kursach w tej Hilandii ucom? 🙂
Śpij szybko i słodko, TyżAlecko! 🙂
Ja jeszcze muszę trochę poskanować i podrukować dokumentów dla urzędu.
Chyba wyjdę z siebie przy okazji.
Dobranoc! 🙂
Ana,
wypróbuj na Twoim nauczycielu:
diavolo spotorno!!
zio can-arino!
porca pu-zzola!
cazz-olina!
zio porc-ellino!
I mortacci del cavallo rosso di Napoleone!
porca paperina, vaffanl’asino
Mer…coledi!
Vaffancuore! Vaffancolor!
Per tutti i capperi!
Szkoda , że bez tłumaczeń…. 😉 To takie „kurza stopa”, czy siarczystsze? 🙂
Miłego dnia wszystkim!
Krucafuks, porca po-zzola, donnerwetter, co za pogoda dzisiaj! Meza by nie wyrzucil a wyjsc trzeba, brrr
Wcześniej wspominany przeze mnie Franio Pastuch jak się straśnie zdenerwował na Władka Urbasia spod Blachówki gdy ten mu zrobił na despekt to wołał na całą Sobiczkkową ,aż szyszki ze smreków spadały : Sakramencko brzyćka małpa , sakramenco brzyćka małpa!!!
http://kulikowski.aminus3.com/image/2009-01-20.html
Alfredo, czy Ana po tym wszystkim zostanie jeszcze na kursie 😉
„Porca puzzola!” – to mi się przyda do komentarzy na newsy poranne! 😉
Krucafuks, ale puzzola! 😉
Jestem okropnie niewyspana, chociaż starałam się spać szybko.
Do zobaczenia chyba dopiero wieczorem.
Miłego dnia. 🙂
TeżAlicjo, szybko spać- to jest myśl! 🙂
O wciórności!
Moim skromnym zdaniem porządni ludzie wiedzą kiedy i jakich słów użyć do wyrażenia wzburzenia, a nawet jak i gdzie się zachować. Innych pouczą siły porządkowe:
„Z notatki urzędowej posterunkowego plut. Michała B.
Z Dorotą F., młodocianą prostytutką rejestrowaną przez Wydział Kryminalny KWMO w K., przeprowadziłem dziś rozmowę profilaktyczno-ostrzegawczą, aby już więcej nie łajdaczyła się ze skinami w parku na ławce, gdyż rozprasza to uwagę osób spacerujących. Pouczałem ją, że może sobie czynić nierząd w burdelu albo w swoim domu, jak czynią to wszyscy porządni ludzie. „
„porco, porca” użyta do wyrażenia emocji oznacza „terrible”, „straszne”. Porca puzzola = straszny skunks 😉
Ja to bardziej dosadnie przetłumaczyłem; okropny śmierdziel! 😉
też dobrze 😉
Ja chyba nie jestem porządny ludź. 🙁 🙂
😯
Alfredo,
to się nazywa „skunks ponury”.
A nie, to wtedy:
cupa puzzola!
Witajcie!!
no wiec wracajac do naszych „slowek”, podrzucam pare tlumaczen 🙂
Crepa-to mozna na polski przetlumaczyc,jak „paszol won”!!!!!!!!!
Un cacasatto-to taka „gnida”
Una pirla-to zwykla idiotka,
Vaffanculo!!-to bardzo pokrywa sie z powiedzeniem naszego prezydenta „s——–aj dziadu”!!!!!!!!
Cazzo -to w delikatnym tlumaczeniu ang.”shit”
a Puttanta,to „dziwka”.Wszystko jasne?????????
Marysie informuje,ze znajomosc „slowek” w obcym jezyku jest potrzebna,zeby sie nie pomylic i wziac je za komplement!!Co mnie by sie o maly wlos przytrafilo,bo na poczatku nie bylam tak oblatana w holenderskim,ale teraz juz wim 😉
Hej.
To tak jak juz kiesik ostrzegołek nie ino jo, coby na Słowacji i w Czechak pod zodnym pozorem nie uzywać słowa: „szukać” 😀
Widze, ze przeklinanie idzie pod niniejsym wpisem na całego 😀
Ale jakie ‚światowe’, Owczarku! 🙂
Najpiękniejsze i pełne poezji jest serbskie przeklinanie. 😉 Nie mogę znaleźć przykładów.
da bog da te mama kukom po neretvi trazila
da bog da te mama u cevapu prepoznala
da bod da te mama gajgerovim brojacem trazila.
da bog da te policija kredom po cesti crtala.
Jędrzeju,
czy to jest po serbsku? 😯
da bog da ti kuća bila na CNN-u (Żeby twój dom pokazali na CNN) – popularne w czasie bombardowań w 1999
Tak! 🙂 Co prawda nie znam serbskiego, ale melodia jest taka właśnie. Kiedyś poznaliśmy kilku serbskich studentów i uczyliśmy się na pamięć co lepszych kawałków. Niektóre są naprawdę piekne. 🙂
Mrrrał!
A mnie się przypomniało takie starrrożydowskie i (ponoć) lubelskie:
Obyś miał 100 pałaców!
W każdym pałacu 100 pokojów!!
W każdym pokoju 100 łóżek!!!
I żeby cię cholera z jednego łóżka do drugiego rzucała!!!
Żebyś usnąć nie mógł!!!!
Mrrrał!
Nie wiem, jak kogo, ale mnie to by barrrdzo ubodło.
Pozdrrrawiam
Blejk Kot
Nemoj da te polomim ko nepismen kredu!
Blejku!
Nasłuchałem się ostatnio muzyki klezmerskiej. Nie masz czasem plików mp3 Lubliner Klezmorim? Pięknie grają i śpiewają.
Alfredo!
Co znaczy to ostatnie?
Żebym cię nie połamał jak niepiśmienny kredę!
Oj! Znalazłem całą stronę serbskiej mowy wiazanej; to jest piekne:
„Nemoj da ti iskopam oci i da ih dam mojim ribicama da ih pojedu!”
A co to sa ribicama, Jedrzeju?
Ale sie buda ozywila 😀
A moze by tak cos z chinskiego???
A cy ftosi moze to potwierdzić abo zaprzecyć? Bo słysołek, ze w jednym storym wydaniu encyklopedii Larousse’a napisano o kozakak, ze ik bojowym zawołaniem jest: „Job’ twoju mat'”, co znacy… „Boże prowadź”. Cy ftosi piknie znający francuski i mający dostęp do storyk Larusów moze to sprawdzić? 😀
… żeby je, te oczy, ryby zjadły. 😉
– Szto eto? Idiot, szczipiot, naczinajetsja na „jot”?
– Job twoju mat’, szczipawica!
– A eto szto? Idiot, szczipiot, naczinajetsja na „wu”?
– Wtaraja, job twoju mat’, szczipawica!
– A eto szto? Idiot, szczipiot, naczinajetsja na „e”?
– Ewentualno trietjaja, job twoju mat’, szczipawica…
😀
W Czechach trzeba uwazac,zeby slowa „szukac” nie uzywac,za to w mojej Krainie Wiatrakow,mozecie sobie pofolgowac!!
Pamietam pierwsza wizyte moje siostry u nas.Chodzila dziwnie usmiechnieta dnie cale,wiec ja pytam,co ja tak bawi?A on mi ma to-no te „wasze” chuje!!!!!!!!I rzeczywiscie,Polakow,to moze naprawde rozsmieszyc.Holendrzy w mowie potocznej,zamiast Goede Dag(czyt.Chude dach),mowia „Chuje dach” 😆
😯
Heeej! Brzyćkie słowa brzyćkimi słowami, a tutok pomalućku zblizo sie cas, kie bedzie trza PIT-a dlo Urzędu Skarbowego wyryktować. No to następny wpis bedzie o fiskusie. Juz za kwilecke 😀
Mrrrał!
Jeśli chodzi o tego Pana Fiskusa, to mnie się jedynie brzyćkie słowa nasuwają 😈
Oby miał parch na głowie i za krótkie ręce!
Z poważaniem
Blejk Kot
PS. Jędrzeju!
Jestem w trrrakcie poszukiwania.
W przypadku pozytywnych wyników natychmiast dam znać.
PS2. Dobrrranoc 🙂
Ja się przyłączam do Ciebie, Blejku, z całego serca.
Właśnie musiałam między innymi kopiować deklaracje VAT i dokumenty zapłaty podatku za poprzednie lata. Dokumenty, które są w tym urzędzie, bo do niego przesyłam deklaracje i dokonujemy zapłat podatku.
Chyba, że sobie nie dowierza i chce sprawdzić, czy nie zgubił czego.
Do Anecki.
Święte słowa Aśćki Dobrodziejki. 🙂
Uświadomiłam sobie czas jakiś temu, że młody człowiek, który się do mnie we wczesnej młodości zalecał, a za którym nie przepadałam, obraził mnie używając jednego z podanych wyrazów lub podobnego, słodko się uśmiechając.
Ale czy znajomość wszelkich nazw coś by tu zmieniła?
Czasami chyba lepiej nie wiedzieć.