Nie cierpie głupoty!
Wcora zacęło gryźć mnie kapecke sumienie, ze jo ciągle mojemu bacy a to Smadnego Mnicha, a to oscypka wykradom. No to postanowiłek, ze tego dnia nie wykrodne mu nic. I zesłek do wsi, coby wykraść gaździnie kapecke kiełbasy jałowcowej. Po drodze mijołek sklepik spozywcy. A właściciel tego sklepiku to Felek znad młaki, co to jest […]