BLOGU CY BLOGA?

Skoda straśno, ze mało mom casu na cytanie inksyk politykowyk blogów. Ale casem cytom. Ftóry blog najbardziej mi sie podobo? Nie powiem! Nie powiem! Jak ftoś fce, moze przyjechać do mojej wsi i wte powiem mu na ucho, ale publicnie nie powiem 🙂

Moge natomiast pedzieć, ftóry blogowy wpis w Polityce zaintrygowoł mnie najbardziej – ten najnajpierwsy u pona profesora Bralczyka. A to dlotego, ze to, co tamok napisoł, dotycy tyz mojego bloga. Ano właśnie … bloga cy blogu? Dlo komputra mojego bacy bez róznicy, bo i tak, i tak podkreślo na cyrwono. Natomiast pon profesor napisoł tak:
„Polityka namówiła mnie do pisania blogu. Wiem, że większość blogowiczów wolałaby tu formę „bloga”, i zapewne, jak to większość, wygra, ale ja będę próbował pisać i mówić w dopełniaczu „blogu”, tak jak „dialogu” czy „prologu”.”

Z ceprowskiego punktu widzenia brzmi to logicnie. A z góralskiego? Krucafuks! Nie wiem! A to syćko przez skąpstwo brytyjskiej królowej Wiktorii! Sknerocka jedno! Miała ona pod swoim berłem genialnego matematyka, pona Charlesa Babbage’a. I wiecie co w rokak trzydziestyk XIX wieku ten pon Babbage wyryktowoł? Komputer! Sakramencko pikny komputer! Moze właściwiej byłoby pedzieć, ze to prototyp komputra, ale pon Babbage był na telo zdolny, ze i najprowdziwsy komputer mógł wyryktować, ino potrzebowoł więcej dutków. Ba tyk dutków królowa dać mu nie fciała, no i bidny pon Babbage niewiele mógł zdziałać. Jego masyna posła w końcu w zapomnienie. Dopiero w połowie następnego wieku ludzie przybocyli se o niej i w oparciu o jej konstrukcje zacęli robić pierwse komputry. Jo tam właściwie nie wiem, co sie w środku takiego komputra dzieje, ale ci, co wiedzom, godajom, ze na dobrom sprawe dzisiejsy komputer chodzi na tyk samyk zasadak, na jakik masyna pona Babbege’a chodziła.

Krucafuks! A więc kieby królowa nie poskąpiła ponu Babbage’owi dutków, ludzkość zacęłaby sie ciesyć komputrami sto roków wceśniej! Wte blogi tyz by zaistniały sto roków wceśniej! I wielcy góralscy gawędziorze juz dawno własne blogi by mieli! Pon Sabała miołby, pon Bartuś Obrochta, pon Józek Krzeptowski … Na Podholu śpiewano by zaś na przykład tak: „Ka na Giewont idzie droga, hyrny zbójnik pise bloga „. No i przynajmniej od rozu byłoby wiadomo, ze blog w góralskim dopełniacu to bedzie: BLOGA. Abo byłaby inkso piosnka, o choćby tako: „Siedzi juhas hań na stogu i obmyślo wpis do blogu” – wte z kolei byłoby jasne, ze zodem górol nigdy w zyciu  BLOGA nie wyryktuje, natomiast mozliwe jest u niego ryktowanie BLOGU.

Niestety blogi to tak świezy wynalazek, ze chyba jesce ani jedno piosnka góralsko na ik temat nie powstała. A jeśli powstała, to jo nic o tym nie wiem.

Tak więc z braku znanyk mi góralskik piosnek o blogak, muse sie przyjrzeć inksym piosnkom z Podhola i Beskidów. No i co mozno tamok znaleźć? Jako ze Boze Narodzenie jesce niezupełnie wywietrzało nom z głów, poźrejmy moze najpierw na piknom góralskom kolęde zacynającom sie od słów: „A wcora z wiecora z niebieskiego dwora.”* Widzicie? Z niebieskiego DWORA, nie DWORU!

W inksej pieśni, juz niekolędowej, górole śpiewajom: „Pódź-ze ty dziewcyno z nami do SAŁASA”** (a nie SAŁASU), w jesce inksej: „Jakeg jechoł do LASA”*** (nie LASU), no a w jesce inksej: „Skocył dieboł do POTOKA”**** (nie POTOKU).

A zatem … pisanie BLOGA jest chyba dopuscalne wte, kie ftoś pise gwarom, abo przynajmniej językiem stylizowanym na gware, jako jo to cynie. No chyba ze kiesik jakiś dialektolog udowodni, ze nimom racji, ale dopóki nie udowodni – bede BLOGA pisoł.

Apeluje natomiast do syćkik pisącyk BLOGA w języku ceprowskim, coby natychmiast zaprzestali uprawiania tego procederu i wzięli sie do pisania BLOGU. Jeśli ftoś tego nie ucyni, to bedzie znacyło, ze robi na złość ponu profesorowi. A to nieładnie. Hau!

* Chyba nimo potrzeby przytacania w tym miejsu całości kolędy. Ale jeśli ftoś fce jom całom poznać, to nojdzie jom tutok http://www.trebunie.pl/teksty_08.htm
** A słowa do tej piosnki nojdziecie tutok http://www.trebunie.pl/teksty_03.htm
*** A do tej tutok http://www.zawoja.pl/kultura/juzyna_spiewy.php
*** A do tej pod tym samym linkiem, co go wyzej widzicie.