Balcerowicz musi
Balcerowicz musi odejść. Balcerowicz musi zostać. Balcerowicz musi stanąć przed komisjom śledcom. Balcerowicz musi ponieść kare za niestawienie sie przed komisjom śledcom. Na mój dusiu! Ten bidok ciągle coś musi! Zwłasca – jak syćka wiedzom – musi odejść, ale jak widać nie ino to.
Kie mój baca z gaździnom byli pochłonięci oglądaniem w telewizji przesłuchania poni Balcerowiczowej przez sejmowom komisje śledcom, jo zakrodłek sie do komputra, otworzyłek se Gugle i wpisołek: „Balcerowicz musi” (ocywiście wpisołek w cudzysłowie, bo interesowały mnie ino te teksty, we ftóryk oba słowa występujom obok siebie). Kliknąłek na napisie „Szukaj z Google” i wiecie, kielo dokumentów mi sie znalazło? 213 tysięcy! Coby mieć jakieś porównanie, wpisołek: „Giertych musi” (cały cas bocąc o cudzysłowie) i tutok Gugle znalazły mi ino 60 tysięcy dokumentów. Kie wpisołek „Kaczyńscy muszą”, Gugle znalazły jesce mniej – 24 tysiące. Wpisołek jesce: „Lepper musi” i … słabiutko! Ino 10 tysięcy wysło! No to nie miołek juz wątpliwości: postaciom publicnom, ftóro MUSI najwięcej, jest pon Balcerowicz.
Przyznoje, ze nie wiem, cy pon Balcerowicz mioł obowiązek stawić sie przed komisjom śledcom, bo na prawie znom sie telo co Trybunał Konstytucyjny na pasieniu owiec. Nie wiem tyz, co w polityce finansowej pona Balcerowicza było dobre, a co złe, bo na ekonomii znom sie telo co Rada Polityki Dutkowej na robieniu oscypków. Natomiast na wos, ludziak, to jo sie kapecke znom. Bo jestem juz wystarcająco story pies, coby sie na wos poznać. No i jako ten znawca ludzi wiem, ze kie cłek ciągle mo do cynienia z jednom i tom samom rzecom, to zacyno być zwycajnie zmęcony. Pon Balcerowicz, ftóry od iluś tam roków nieustannie coś MUSI, mo prawo być sakramencko zmęcony. Dlotego właśnie po prostu zol mi cłeka i telo.
Zatem kierując sie cysto humanitarnymi pobudkami fciołbyk zaapelować do sejmu, senatu i pona prezydenta, coby jeden ukwolił, drugi zatwierdził, a trzeci podpisoł nowe prawo: ze ustanawio sie przynajmniej jeden taki dzień w roku, we ftórym pon Balcerowicz nie bedzie nic, ale to absolutnie nic MUSIOŁ. Niek on choć ten jeden roz w roku se odpocnie od tyk dwók fto wie, cy nie najpopularniejsyk w Polsce słów: Balcerowicz musi.
Tyk polityków, co pona Balcerowicza lubiom, racej nie potrzebuje do swojego pomysłu przekonywać. A co z tymi, co go nie lubiom? Chyba mom dlo nik jeden argument. Politycy, ftórzy pona Balcerowicza nie cierpiom, w więksości uwazajom sie za dobryk krześcijan. No a przecie wyświadcenie przysługi inksemu cłowiekowi, nawet wrogowi, jest całkowicie zgodne z tym, co Poniezus pedzioł w Ewangelii świętego Łukasa, w rozdziale 6, wiersu 27. I jest zgodne z tym, co Poniezus pedzioł w tej samej Ewangelii w rozdziale 10, wiersak od 30 do 37. I jest jesce zgodne z tym … Zreśtom co jo bede godoł. Niek sami dojdom. Jeśli som tak dobrymi krześcijanami, za jakik sie podajom, to chyba znajom Pismo Święte? A w kozdym rozie powinni znoć je lepiej niz taki zwycajny pies pasterski jako jo. Hau!
PS. Piknie witom nowo przybyłyk ku mojemu blogowi: Audirecke, Bogusicka, Maacke, Motylecka i Psewicka (jeśli kogoś przegapiłek, to prose głośno krzyceć). I nieustająco dziękuje za syćkie posty. Rozem z poniom Owcarkowom je cytomy (nie codziennie wprowdzie, ale cytomy syćkie) i momy dzięki nim piknom lekture!
Komentarze
Owczarku, a moze by tak egalitarnie – uchwalic taki dzien dla wszystkich? A jakby jeszcze w piatek wypadal, albo w poniedzialek – ale by byl fajny dlugi weekend…
O to to, popieram pomysł 🙂
Owczarku, coraz sympatyczniej ale i coraz ciasniej w Twojej budzie!Dlatego tez specjalne serdeczne pozdrowienia dla Pani Owczarkowej!
„wiem, ze kie cłek ciągle mo do cynienia z jednom i tom samom rzecom, to zacyno być zwycajnie zmęcony”
Rozumiem w takim razie, ze robisz sobie, Owcarku, krotkie wakacje od Smadnego i jalowcowej. Na pewno, bo czas mija, a Ty nie wydajesz sie byc nimi zmeczony 🙂
A moze to nie Ty robisz sobie te wakacje?, najprawdopodobniej nie Ty. To Twoja gazdzina widocznie dba, abys nadmiernie zajadaniem tych pysznosci sie nie zmeczyl, bo zamiast pilnowac owce pewnie bys podsypial, albo jakis nerwowy moglbys sie zrobic, a przeciez owczarki to chodzaca na czterech lapach lagodnosc.
No i dobrze, ze Twoja teoria dotyczy tylko „rzeczy”.
Serdecznosci dla Pani Owcarkowej przesylam 🙂
I jesli juz o Leszku Balcerowiczu mowa, to podziwiam go za spokoj, zewnetrzny spokoj – bo kto wie jakie wewnatrz odczuwa wrzenie. I za te jego pokerowa twarz. Z Japonczykami i Chinczykami moglby isc w zawody 🙂
To, że Balcerowicz tyle razy musi to beznadziejne, szkoda, że przy okazji żona też musi.
Owcarku czy już pokolorowałam zbocza gór na złotoczerwono ?
Boguś W. pisze:
Owczarku, a moze by tak egalitarnie – uchwalic taki dzien dla wszystkich? A jakby jeszcze w piatek wypadal, albo w poniedzialek – ale by byl fajny dlugi weekend?
Ja ZA ! I bynajmniej nie przeciw! Dodac do tego oscypka i Smadnego… zyc, nie umierac!
Owczarku,a wszystko to dlatego,ze w Polsce dominuje taka dziwna kacza mentalnosc!! A wiemy przeciez,ze kaczki,to takie wielkie dziwaczki!!!!!!!
Tot ziens! Pozdrawiam Ana.
Dzien, kiedy nikt nic nie musi?
Ja ZA ! I bynajmniej nie przeciw! Dodac do tego oscypka i Smadnego… zyc, nie umierac!
Oj… przepraszam za trzy wpisy, te dwa pierwsze nie chcialy „pojsc”, a widze, ze doszly. Niezbadane drogi komputrowe…
A jeszcze mnie taka refleksja naszla – Balcerowicz to jeden z niewielu fachowcow, i to fachowcow wysokiej, swiatowej klasy. Nieuczonam w ekonomii specjalnie, ale taka o nim panuje opinia na swiecie od dawna, a swiat byle komu takiej opinii nie wystawia. Mogl nic nie musiec, mogl zatrudnic sie gdziekolwiek na swiecie – nie ma w tym cienia przesady! – i mogl miec swiety spokoj. Zachcialo mu sie zajac polska zlotowka…
Owczarku miły bardzo!!
Serdeczne pozdrowienia i ukłony od mojego osobistego psa MAXA.rasy
MIX maści dukatowe złoto.pochodzenie nieznane . jako-że zabrany
z psiego :bidula: Nareszcie ma kolegę . na którego nie musi szczekać.
albowiem w/g jego pomyślunku wszystkie inne psy to konkurencja. a tu można się pochwalić takim miłym przyjacielem. znajomość z którym niczym
nie grozi.MAX leży teraz na grzbiecie i pozdrawia śtyrymi łapami-Hau!!
Jesteś Owczarku w zasadniczym błędzie co do p.B — jedną rzecz to on
autentycznie MUSI — On musi CHCIEC,bo jak mu się przestanie chcieć
CHCIEC to już nic nie będzie musiał i po balu panno Lalu.
Wracając do smutnych nastrojów–jako nastojaszczy MOTYL jestem
tak skonstruowany,że osiągając najwyższy stopień rozwoju,żyję
zaledwie parę godzin i w momencie osiągnęcia gwarancji . że przedłużyłem
gatunek-zwyczajnie UNIERAM. Tak więc jestem szczęśliwy od urodzenia
póżniej jeszcze bardziej ibardziej a kiedy już bardziej szczęśliwym
być nie mogę to cześć i przechodzimy do następnego wcielenia
szczęśliwego MOTYLKA–nie mam czasu na smutki jakiekolwiek
najzwyczajniej szkoda życia!!!!
Zwykłym homo sapiensom dzień bez MUSI jest dniem bardzo koniecznym-
– zdecydowanie jestem za.
Tak mi się wydaje . że Owczarku sympatyczny ktoś zaczyna podrywać
i to ostro, na wszystkie cztery łapy–Uwazuj chopie!!
Strasznie się rozpisałem,ale to z radości co mie do tej budy psyjęli
ba w innych dawnych czasach to by przyjmowli na cłonka / jak cenzura to wytnie to śmiech dyjabli wezmą/
Pa!Pa! Niezdarnie odlatuję, ponieważ rozpocząłem nowe jeszcze
bardziej wesołe wcielenie…..
Owczarku,mijają godziny,więc jestem coraz weselszy,dlatego ,na dobranoc
do poduszki ,opowiem Ci dlaczego machasz ogonem. Jak jest napisane w bardzo mądrej Księdze,Kobietę stworzył Pan Bucek z Adamowego żebra.
Taka jest wersja oficjalna,w/g dobrze poinformowanego pana Kornela M.
żebro , już przygotowane do obróbki gwizdnął głodny pies,Pan Bucek gonił
niecnotę, ale że wiek już nie do biegania , zdołał złapać tylko psi ogon,a
piesek żeberko zjadł i tak Baba jest ulepiona z psiego ogona./ co wiele
tłumaczy ,albo i nie tłumaczy niczego/.Na wieczną więc pamiątkę , każdy
oies posiadający ogon, macha nim na wszystkie strony aby pokazać
Chłopu,że ten cud natury to nie jest z jego ogona,a każdy pies pozbawiony ogona ma straszliwie smutne oczy, jako,że jest honorny
i ma w sobie poczucie winy. A co z psami , które kulą ogon pod siebie?
To są psy FEMINISCI, istnieje taka osobliwość,niestety!!
Dobrej nocy i niech mi Pani Owczarkowa wybaczy , jako i moja Zona
mnie nieszczęsnemu wybaczyła ,,, Pa,Pa!!
Do Bogusicka
Nimom nic przeciwko, coby było nie ino elitarnie, ale tyz egalitarnie. A francuski rewolucjonista pewnie by pedzioł, ze mogłoby być jesce libertarnie i fraternitarnie. Tyz piknie! 🙂
Do Borsucka
Parafrazując sławetne słowa sprzed kilkunastu roków: cuje sie popierany 🙂
Do KaeSicki
No to moze juz powinniśmy trafić do księgi pona Ginesa, bo nie wiem, cy w jakiejś budzie pomieściło sie więcej osób?
Rozem z poniom Owcarkowom (ftóro piknie mi pomago w tworzeniu tego bloga) dziękujemy za pozdrowienia 🙂
Do Mysecki
No jo właśnie, Mysecko, ciągle odpocywom. Kie pije Smadnego Mnicha, to odpocywom od kiełbasy jałowcowej. Kie jem kiełbase jałowcowom, to odpocywom od Smadnego Mnicha 🙂
Do Jesienicki
Chyba, Jesienicko, juz i w górak zacynos działać. No to muse polecieć do Tylmanowej, bo tamok malowanie buków nad Dunajcem zawse najpikniej Ci wychodziło 🙂
Do Alecki
Smadnego – koniecnie! Jak juz kiesik w inksym miejscu godołek, na flasce Smadnego Mnicha wyraźnie jest napisane: „Najtezsim hriechom je nepit dobre pivo” (Najcięższym grzechem jest niepicie dobrego piwa). No to przecie nie do pomyślenia by było, cobyśmy najcięzsy grzych popeniali 🙂
Do Anecki
A w mojej wsi som straśnie fajne kacki! Takie białe, niezgrabe, ale barzo sympatycne. Wniosek: syćkie kacki w kraju powinny broć przykład ze zwykłyk pocciwyk wiejskik kacek domowyk. Całemu krajowi wysłoby to na dobre 🙂
Nooo, Owczarku, fotka pani Owczarkowej by sie przydała 🙂
Witam Owczarku Podhalański,
Z tym „musi” to trochę przesada. Musi to na Rusi, w Polsce, jak kto chce. Nawet Pan Balcerowicz to pokazał nie stawiając się na wezwanie komisji sejmowej. Wyczyny Komisji Bankowej są zadziwiające, ale nie upoważnia to nikogo do jej ignorowania. Dopóki Trybunał Konstytucyjny nie wyda wyroku, dopóty komisja ta ma prawo działać.
Źle się stało. Co by to było Owczarku, gdyby każda owca miała prawo decydować, czy podporządkuje się twoim poszczekiwaniom, czy nie. Te niesforne z pewnością nie raz przywołałeś do porządku zębichami, czyli środkiem przymusu bezpośredniego. Bez tego stado poszłoby w rozsypkę.
Do Alecki
Nie martw sie! Jak komentorz jest sympatycny, to lepiej, coby był w trzek egzemplarzak, niz coby nie było go wcale. Mnie zreśtom tyz nie roz komputr robił psikusa i moje komentorze powieloł 🙂
Do Motylecka
No to tutok, Motylecku, cobyś se dłuzej pozył, momy specjalny eliksir zycia – Smadny Mnich sie nazywo.
A w Raju owcarków rzecywiście mogło jesce nie być. Na pewno zaś były w Betlejem, bo jak pastuskowie z owieckami byli, to i owcarki musiały być 🙂
Do Wimmerecka
Mojo fotka jest w nagłówku mojego bloga. A poni Owcarkowa jest podobno do mnie 🙂
Nigdy nie przepadałem za B., ale nigdy nie chciałem mówić co musi, albo nie musi. Nie podobał mi się, ale złotówkę „trzymał”, a to mi się podobało. Dzisiaj wolę „B” niż „K” … bo wydaje mi się to bardziej prawdziwe .. mniej zakłamane. Nie jestem wierzący . ale w Poniezusa wierzę, bo on zawsze ma rację :). Pozdrawiam Owczarku i pozdrawiam resztę Stada. Miło jest być wśród Was.
Wszyscy coś muszą, ale mieć wg google ponad 200 tys. „musów” to chyba za dużo…
Z jednej strony dobrze by było gdyby Pan Balcerowicz rzucił to wszystko i zajął się zarabianiem pieniędzy dla siebie (to by było dobre dla Niego).
Ale z drugiej strony, czy byłoby dobrze dla nas gdyby naszą złotówką zarządzał „ekonomista” pokroju Pana Leppera ?
Hmm….
Ja tam nie wiem…ale Irlandia daleko nie jest jakby co.
Moja Mama powiada ze nic nie musi, poza jednym
„musi umrzec” i chyba ma z tym racje.
Pozdrawiam cieplo Ciebie Owcarku i Pania Owcarkowa tez 🙂
Do Testeqecka
Jo byk pedzioł tak: dlo publicnego wizerunku pona Balcerowicza pewnie lepiej by było, kieby stawił sie przed tom komisjom. Tym bardziej, ze jest wystarcająco inteligentny, coby w słownym pojedynku zapędzić swoik przeciwników z tej komisji w kozi róg. A cy prawo zobowiązywało go przyjścia na przesłuchanie – zostawiom to do oceny mądryk prawników 🙂
Do Maacka
Jako godołek – na ekonomii sie nie znom. Ale tyz jakoś tak bardziej cuje zaufanie do pona B. niz do wielu jego przeciwników 🙂
Do Ghoranecka
Irlandia jest pikno. I piwo irlandzkie jest pikne. I Leprechauny. Mom jednak nadzieje, ze nie trza bedzie tamok emigrować, bo jednak Carrantuohill to nie Turbacz 🙂
Do Anecki
Pewnie nieftórzy by zaroz pedzieli, ze pon B. musi umreć jak najsybciej. Ale my tacy nie jesteśmy i nikomu nie kazemy wartko umierać. Niek syćka zyjom długo i scynśliwie 🙂