Kany chodzić po Tatrak?
Jakimi ślakami najlepiej wędrować po Tatrak? A to zalezy, kany swojom wędrówke zacynocie. Kie jesteście w Dolinie Chochołowskiej, to mozecie wybrać sie do Doliny Iwaniackiej abo Ściezkom nad Reglami ku Lejowej, ale lepiej hipnąć na Grzesia abo na Rakoń. Kie jesteście w Dolinie Kościeliskiej, to mozecie póść ku Jaskini Mroźnej abo nad Smreczyński Staw, ale lepiej – ku Polanie na Stołak abo ku Jaskini Mylnej. Z kolei kie nojdujecie sie pod Murowańcem, to mozecie wspiąć sie na Granaty abo Kościelec, ale lepiej póść na Kasprowy Wierch.
Teroz pewnie, ostomili, ocekujecie ode mnie, cobyk jo te swoje rady jakosi uzasadnił? No to juz uzasadniom. Otóz jo… muse sie przyznać wom w tajemnicy, ze… znów wykrodłek jednemu turyście kwartalnik „Tatry”. Tym rozem najnowsy, trzeci numer. A tamok nolozłek artykuł pona Macieja Bajgrowicza o Stanisławie Szporze, co to był profesorem na Politechnice Gdańskiej. No i ten pon Stanisław Szpor, chociaz profesorowoł w Gdańsku, to ciągle jeździł na drugi koniec Polski, ku Tatrom. Tamok zaś chodził se i poziroł na pikne limby, ale nie ino po to, coby je podziwiać, ba tyz po to, coby sukać na nik śladów uderzeń piorunów. A kie ino taki ślad nolozł, to zaroz swojom aparature naukowom wyciągoł i badoł go piknie. I wiecie do cego ten pon profesor doseł? Ano do tego, ze w Tatrak pioruny duzo cynściej uderzajom w zboca opadające ku zachodowi niz w te, co opadajom ku wschodowi. Do sie to wyjaśnić? Pewnie ze sie do! Posłuchojcie:
Wpływ kierunku opadania zboczy i dolin można wyjaśnić mechanizmami przemieszczania się i rozbudowywania chmur burzowych. Burze frontowe przychodzą w Polsce najczęściej z zachodu, z południowego zachodu i z północnego zachodu. Napotykane przez nie zbocza lub doliny opadające ku zachodowi powodują, że masy powietrza podnoszą się. Wynika stąd silniejsze obniżanie temperatury, które zwiększa skraplanie pary wodnej i tworzenie ziaren lodu i płatków śniegu. W ten sposób chmura burzowa jest wzmacniana nad terenami opadającymi ku zachodowi, południowemu zachodowi i północnemu zachodowi.
Rolę kierunku opadania terenu można też wyjaśnić mechanizmem burz termicznych. Burze te tworzą się najczęściej po południu i wieczorem. Powoduje je nagrzewanie przez słońce wilgotnej ziemi. Woda zawarta w ziemi paruje i podnosi się z masami powietrza. Wynika stąd skraplanie i zamarzanie wody, powstaje chmura burzowa. Po południu słońce nagrzewa najsilniej zbocza i doliny opadające ku południowemu zachodowi. W miejscach tych można więc przewidywać szczególnie częste i szczególnie silne burze termiczne.*
No to teroz juz wiecie, cemu jo wom radze, cobyście posli racej na Grzesia niz Dolinom Iwaniackom, racej na Polane Stoły niz do Mroźnej, a spod Murowańca racej na Kasprowy niz na Granaty? Bo te ślaki, ftóre jo wom bardziej polecom, prowadzom zbocami opadającymi ku wschodowi, a te, ftóre mniej polecom – prowadzom zbocami opadającymi ku zachodowi. Jo ocywiście chodzenia tymi drugimi zbocami wcale nie odradzom. Nimom sumienia odradzać, bo przecie w takiej Dolinie Iwaniackiej cy na ślaku ku Jaskini Mroźnej tyz jest piknie! Sam byk zreśtom syćkie zachodnie zboca w Tatrak przewędrowoł z równie wielkom chęciom jako syćkie wschodnie. Ale moze zdarzy sie tak, ze teroz ftosi, fto przecytoł mój wpis, zacnie sie zastanawiać, kany póść na wyciecke w Tatry i wybiere te trase, ka rzadziej pioruny uderzajom? I moze kie juz ten ftosi zapuści sie w trase, to nadciągnie nagle straśliwo burza? I moze dzięki temu – i tylko dzięki temu – ze wybroł bezpiecniejsy ślak, piorun go nie praśnie? Heeej! Kieby tak sie stało, to oznacałoby, ze tym wpisem ocaliłek jakiemuś turyście zycie. A jo barzo lubie ludziom zycie ratować. Tak więc ryktując właśnie taki, a nie inksy wpis, zrobiłek po prostu to, co lubie. Hau!
P.S. A w Owcarkówce pojawili sie nowi goście – Kecajecek i Zamecek. No to piknie ik powitojmy i dojmy im do jedzenia i picia syćko to, co momy w budzie dobrego. Haj! 😀
* M. Bajgrowicz, Tatrzańskie badania piorunowe. Grom z jasnego nieba, „Tatry” 2009, nr 3 (29), s. 60.
Komentarze
Kany chodzić po Tatrak?
Po Krupówkach – w te i z powrotem. 🙂
Tatry mogę podziwiać tylko z daleka i na obrazku, gdyż bardzo zle się czuję w tamtejszym klimacie; nawet nie mogę po Krupówkach chodzić! 🙁
Z przykrością stwierdzam, że nie każdy człowiek, co w Tatry idzie.
Pełno dwunożnych łazi a człowieka szukać trzeba. Na zachodnich zboczach łatwiej znaleźć. Więcej światła.
PS
Zaraz wszystko co dobre to nowym a dla starych zostanie, co niedobre.
A program lojalnościowy to pies?
Po Tatrach dobrze chodzić. Jechać już gorzej – oczywiście dla koni np. do MOka. Jak się taki jeden z drugim przeleci te 11 kilometrów – nawet asfaltem – od Palenice do Schroniska to od razu lepiej spogląda na góry.
Z „burzowych” rozważań wynika , że najlepiej iść graniami 🙂 serdecznie polecam
Bry!
Nadaje z Toronto, z tego 47-go pietra. Widoki i owszem, nie powiem, mam obcykane wschody i zachody slonca i rozne okolicznosci przyrody, snilo mi sie tez lazenie po dachu tego wysokosciowca, do przyjemnosci to nie nalezalo, bo grozilo zdmuchnieciem. Za pare godzin na lotnisko.
I owszem, odpowiednie toasty za Bude i budowiczow wznoszone wczoraj byly.
Ide, bo wolaja na sniadanie, pozdrowienia dla wszystkich!
A jo barzo lubie ludziom zycie ratować.
Owczarku, widzę że nie tylko masz etat u Bacy, ale w szafie wisi jeszcze wdzianko z błękitnym krzyżem i obroża z przyczepioną butelką Smadnego 😉
Dobre rady z zaufanego źródła są obecnie bezcenne. Przetrząsam ostatnio sieć w poszukiwaniu info o pralkach i mam dosyć. Im dalej w las tym więcej drzew mi się podoba 😉 a opinie na temat tego samego sprzętu są niekiedy tak skrajne, że można zwątpić we wszystko 😉 Dobrze, że chociaż teraz wiem, które szlaki w Tatrach są pioruno-wolne 😎 jeszcze żeby tak niezawodną pralkę… kwartalnik ‚Tatry’ powinien poruszyć również i takie nurtujące turystów problemy 😉
Mt7 – owieczki były piękne 🙂
Emi, nie ma chyba teraz czegoś takiego, jak niezawodna pralka. To jest pewnie założenie producentów, żeby po jakimś czasie kupować nowe…
Ach, nie wspomniałam, że Gosickowi ‚podpędzlowałam’ zdjęcie do mojego filmiku. Mam Nadzieję, że mi wybaczy lub przyjmie częściową autorską odpowiedzialność na wypociny. 😆
Teraz sobie poczytam. 😉
Zeenobiuszu Ulubiony, to jest Was dwóch. Niejaki Diogenes też człowieka szukał. 😆
Dzięki, Owczarku kochany, za Twe ratujące życie rady, alem typowa kobieta, mylą mi się strony świata, gotowam kucnąć od zachodu, wystawiąc żyć na niebezpieczeństwo.
A jeszcze, jako ta durna, chowam się pod smrekami w czasie deszczu i burzy, a bo i gdzie się chować. Stać na otwartej przestrzeni i czekać, aż piorun praśnie? 🙂
Zbysecku, co Ty gadasz? Graniami w czasie burzy?
Za samobójców nas trzymasz, czy co? 🙁
Do tej pory, to Alicja już w przestworzach.
Mam nadzieję, że burze Ją ominą. 🙂
Zgadzam się z tobą, Emi, że szanujący się kwartalnik powinien wychodzić naprzeciw problemom czytelników, a już zwłaszcza nurtującym. 😆
Gosicek, jak na mądrego belfra przystało, ma 1000% racji! 😀
Kecajkowi i Zameckowi miejsce zrobilim, Smadny i jałowcowa czeka, owiecki do części artystycznej przysposobione, mogą sobie zasiść, kiedy ino zechcą. 🙂
To idę zobaczyć, co słychać na świecie.
Gosicku masz rację, długo można by mówić o marnej jakości i jednorazowości produkowanych obecnie sprzętów, dlatego chyba zmienię kryteria wyszukiwania z niezawodnej na najmniej zawodną 😉
Mt7 🙂 fajnie, że zagadałaś do każdego z nas, Owczarek wybył, a honory Budy czynić trzeba 😉
http://www.youtube.com/watch?v=xaPepCVepCg 😆
Owcarecek wybył, ja się spóźniłam, ale i tak: wszystkiego najlepszego Budzie na trzecie urodziny!
Pod pierwszym wpisem na tym blogu ktoś (z opóźnieniem) rzucił: „Zajedwabisty tekścik”. Jeżeli nawet nie lubimy takich sformułowań, to co do znaczenia chyba się zgadzamy, i to w przypadku każdego Owcarkowego wpisu 😀 😀 😀
Bardzo zabawny, jak zwykle, Emi. 🙂
Humor mi posuł fakt, że kanał BBC i jego filmiki na Tubie są niedostępne w moim kraju.
To gdzie ja żyję? Nie w Unii?
Hmmmm,mysle,ze w ramach ochrony Tatr, nalezaloby wszystkie drogowskazy skierowac na wschod 😆
Mozna tez sladami brytyjczykow, ustawic znaki zakazu sikania z podpisami dwujezycznymi.Tam sa polsko-angielskie,tutaj angielsko -polskie.Dodatkowo na Rynku w Krakowie,bo podobno Wyspiarze „zraszaja” nagminnie nasza ziemie!!I bedzie sprawiedliwie 😀
Jesien do nas na chwilke(oby) zajrzala, miota czym sie da i zimnoooooooooo jest,a fuj!!!
Dzien dobry, melduje sie z Fano Iasland w panstwie dunskim u Plumbum! Dolecielismy, pogoda w kratke, raz pada, raz slonce.Przyjechalismy pol godziny temu. Zostajemy na popas, ale jutro ruszamy dalej, jeszcze nie wiemy, gdzie. Moze Szwecja, a moze Polska, zastanowimy sie, bo do niedzieli ma byc kiepska pogoda.
Pozdrowienia dla wszystkich, moze sie pozniej odezwiemy.
Fajnie,ze szczesliwie dolecieliscie 🙂
Pozdrow od nas Plumbum i bawcie sie dobrze!!
Z pogoda na razie kiepsko,ale juz w poniedzialek ma powrocic lato (H)
Ciao amici.
Mt7, jak oglądałam Twój filmik, to tak mi coś znajomo to zdjęcie wyglądało… 😆
Alicju vel Plumbmku, ja myślałam, że Ty do znajomego Szweda i A.S. się wybrałaś. A co Ci pogoda wadzi?
Emi, nie poczuwam się do pełnienia honorów domu pod nieobecność Owczarka.
Czuję się domownikiem i chciałabym, by kazdy czuł się zauważony przeze mnie.
Jak jadę windą i wchodzi ktoś, pozdrowi i zagada, to odpowiadam życzliwie, a już zwłaszcza, jak znajomy jaki.
Nie oznacza to, że czuję się właścicielką budynku lub reprezentantką mieszkańców.
Gadam za siebie z potrzeby srerca. 🙂
Czemu Ciebie wpuszczają tu i tam, a mnie mówią figa?
Ano, chyba krakowiacy już pogonili dumnych synów Albionu.
Ładna, złota, cicha i miła, to jest to:
http://www.youtube.com/watch?v=-2LNB_zBL0s
Ale jeszcze jest lato. ;D
Mam przed domem dwie kępy mimozowe, kwitną od połowy sierpnia i co na nie spojrzę to – mimozami jesień się zaczyna – i jak tu cieszyć się latem 😉
ps.
z tym pełnieniem honorów, mam nadzieję, że Cię nie uraziłam, to był – może niezręczny, ale wyraz uznania, że potrafisz znaleźć parę słów dla każdego
Tu Alicja.
Pogoda mi wadzi, bo leje – i jak tu zwiedzac…
Szwecje chyba odpuscimy, bo ma dalej byc tam w kratke. Plumbum nagotowala i zaraz zasiadamy do kolacji. a potem decyzje, co zrobimy, czy hajze na Szweda, czy co.
Lece do stolu!
Alicjo, to ciągnie w naszą stronę 🙁
http://www.pogodynka.pl/index.php
Skądże, Emi! 🙂
Czasami sobie po prostu myślę, że mnie tu jest za dużo i boję się takiego odbioru, że się szarogęszę. 🙁 😀
A ja nie wiem, czemu mimozami jesień się zaczyna, przecież mimoza nie występuje w Polsce jako kwiat ogrodowy.
Nic z tego nie rozumiem. 🙁
Nic Alicja nie napisała, że Plumbumka ucałowała od nas.
Czekaj no! Ty, Alicjo!
Smacznego!
Bry!
No jasne, ze Was Plumbumbka caluje – pewnie sama to zrobi, ale ona ma tu mlyn, ze hej, juz mlody narybek o to dba! No i pies Kenzo, niemiecki dog bardzo sliczny, chociaz jeszcze mlody i glupi. Ale pod krawatem!
Dziziaj gdzies dalej za godzine, zobaczymy jeszcze, gdzie i co. Jak sie gdzies zatrzymamy, to nadam nastepny raport, tymczasem ide budzic Jerza i posilic sie przed podroza.
Milego dnia wszystkim zycze w imieniu calego gangu!
Mt7, mi też owieczki bardzo sie podobały. 😀
Emi jak zwykle znalazła fajny filmik. Od razu humor lepszy, mimo wiatrów i deszczu. 😀
Ciekawa zależność stoków i burz. Ostatnio burze na tyle intensywne, że pierwszy raz słyszałam dokładne instrukcje , jak postępować w czasie burzy. Otóż oprócz oczywistych oczywistości czyli nie pod drzewo, nie na odkrytej przestrzeni, nie z włączonym telefonem komórkowym itd, należy znaleźć zagłębienie w terenie, jakiś rów np., nie wolno kłaść sie płasko na ziemi, trzeba podciągnąć nogi ku tułowiu i przeczekać wyładowania. 🙂 Zastanawiam sie, ile osób stosuje się do tych porad 😎 Wyobrażacie sobie przydrożne rowy wypełnione skulonymi ludźmi? Zwłaszcza, gdy super mocno leje? Chyba grozi utonieciem? Choć temat burzy wcale nie jest smieszny sam w sobie, oczywiscie….
Mimoza kojarzy mi się z chwastem porastającym całe pola. Jechałam kiedyś (pod koniec sierpnia) chyba między Ojcowem a Olkuszem, słońce zaczęło już zachodzić, nad polami lekkie mgiełki – a wszystko żółte od mimoz. Był to jeden z piękniejszych widoków jakie widziałam, baardzo melancholijny i jesienny, …gdyby jeszcze tylko nie słupy i linie energetyczne 😉
http://www.weranda.pl/materialy/2008/11/4890642/big_89.jpg
mimoza ogrodowa
Tak, Emi, w między tzw. czasie poguglałam w necie, co autor miał na myśli. 😀
Dużym zaskoczeniem było dla mnie nazywanie nawłoci mimozą.
Tyyyyyleeee lat żyję i słucham tej piosenki, a jakoś nigdy nie myślałam, że chodzi o nawłoć.
Pojęcia nie mam skąd ta nazwa, bo nie widzę żadnych skojarzeń.
Mimoza to delikatna roślina wrażliwa na dotyk, miałam kiedyś przez pewien czas w domu.
Nawloć mimozą?! MT7, chyba żartujesz. Jeszcze nigdy nie widzialam żeby nawloć kulila się z zimna. 😀
A już tym bardziej na dotyk 😀
Wyglada na to,ze jest cala kupa odmian mimozy 😮
Ja rowniez znam krzaki mimozy pokryte malutkimi, pieknymi kulkami.Takie krzaczki mozna u nas kupic w kwiaciarniach.Przewaznie sa one w sklepach wczesna wiosna?!
A z pogoda,to jestesmy na bakier.Popsula sie i juz 🙁
Salute.
Mrrrał!
Kany chodzić po Tatrak?
Jak to kany?
Oczywiście, że po płotkach 🙄
Pozdrrrawiam łykendnie
Blejk Kot
W czasie burzy to chyba lepiej w ogóle nie chodzić po Tatrach. 😉
Zapomniałam tradycyjnie zaśmiecić – miłego dnia! 🙂
Nie miałam pojęcia, że u mnie za płotem kwitną takie wytworne kwiaty! 🙂
Zbiera się na burzę – idę poszukać jakiegoś zagłębienia w ziemi. 🙂
Ciekawe, czy udało się Alsie znależć zagłębienie i czy wygodnie się w nim leży?
W Warszawie tak bardzo się oziębiło, aż zabrałam jeden pojemnik z kaktusińskimi do mieszkania, bo ma takie piękne, wielkie pąki, że obawiałam się utraty.
Winko mirabelkowe bulgocze, ciekawe co to będzie.
W przepisach szczegółowych (bardzo dobrych, wypróbowanych), na podanej przeze mnie stronie jest taka uwaga końcowa:
„Śliwki, jako owoce posiadające dość dużo pektyn, trudno oddają sok, a powstałe wino długo się klaruje. Efekt jednak wart jest poświęceń i cierpliwości.”
Ostatnie zdanie mnie zachęciło, jak na razie wygląda i pachnie nieźle, żeby tylko nie skwaśniało, bo dosyć kwaskowate te mirabrlki.
Wrzucę wieczorem zdjęcia z przebiegu. 😆
Do TesTeqecka
„Kany chodzić po Tatrak?
Po Krupówkach – w te i z powrotem.”
No dobrze, TesTeqecku, ale po ftórej stronie tyk Krupówek? Wschodniej cy zachodniej? Kany na Krupówkak pioruny mniej praskajom? 😀
Do Hortensjecki
„Tatry mogę podziwiać tylko z daleka i na obrazku, gdyż bardzo zle się czuję w tamtejszym klimacie”
Skooooda… Ale w takim rozie, Hortensjecko, jakisi profesor piorunologii powinien zbadać te tereny, po ftóryk mozes chodzić i niek sprawdzi, ftóre cynści tyk terenów som podcas burzy najbezpiecniejse 😀
Do Zeenecka
„Zaraz wszystko co dobre to nowym a dla starych zostanie, co niedobre. A program lojalnościowy to pies?”
No to cemu, Zeenecku, nic nie godołeś, ze za mało Ci Smadnego i jałowcowej? Kiebyk wiedzioł, to wykrodłbyk bacy i gaździnie telo, kielo trza 😀
Do Zbysecka
„Z ‚burzowych’ rozważań wynika , że najlepiej iść graniami”
A to, Zbysecku, pon Kaczmarski tyz śpiewoł: „Po grani, po grani”. Choć nie jestem do końca pewien, cy on mioł na myśli akurat tatrzańskie burze 😀
Do Alecki
„Nadaje z Toronto, z tego 47-go pietra. […] Za pare godzin na lotnisko.”
No to na to lotnisko zupełnie niepotrzebnie sie ryktowałaś, Alecko. Bo skoro byłaś jaze na 47 piętrze, to wyzej chyba zoden samolot nie poleci? Ani nawet rakieta kosmicno? 😀
Do Emilecki
Ogólnie rzec bierąc, Emilecko, to z pralkami jest niestety tak, jako Gosicka pedziała. A bardziej scegółowo… stosunkowo duze sanse na scynśliwe pranie dajom pralki Hoover i Gorenje (powtarzom: sanse, a nie pewność). Podobno dobre som Miele, ale to trza być Felkiem znad młaki, coby móc se takom kupić. Odradzom natomiast Candy i Amike – beskurcyje straśnie rdzewiejom. A i o Beko nienajlepse opinie słysołek. Jesce kilka roków temu niezłe były Whirlpoole, ale… te najnowse egzemplorze cosi zbyt łatwo sie psujom. Dlotego niestety nie za barzo mozno zdać sie na opinie typu: „Mom 15-letniom pralke firmy Takiej-To-A-Takiej i do dzisiok działo tak piknie, jakby była dopiero co kupiono!” Bo to nie znacy, ze firma Taka-To-A-Taka ryktuje świetne pralki. Znacy ino telo, ze ryktowała takie pralki 15 roków temu 😀
Do Gosicki
„Emi, nie ma chyba teraz czegoś takiego, jak niezawodna pralka.”
Jest, Gosicko! Jest! Drzewiej mojo gaździna, kie nie miała jesce zodnej pralki, to prała w potocku. No i ta pralka marki „Potocek” była niezawodno! Cało bida w tym, ze trudno te pralke wstawić do chałupy 😀
Do EMTeSiódemecki
„mylą mi się strony świata, gotowam kucnąć od zachodu, wystawiąc żyć na niebezpieczeństwo.”
EMTeSiódemecko, nalezys do więksości! Ale przecie dlo takiej właśnie więksości wynoleziono pikny kompas!
„Czuję się domownikiem”
EMTeSiódemecko, im bardziej bywalcy budy cujom sie domownikami, tym więkso radość dlo mnie! Przecie kozdy wie, ze pies jest zywinom stadnom 😀
Do Poni Dorotecki
„Owcarecek wybył”
A to między inksymi dlotego, Poni Dorotecko, ze ostatnio ryktowołek małom robótke społecnom dlo śtyrek góroli. Mom jednak piknom nadzieje, ze pozytek z tej robótki bedzie miało nie ino tyk śtyrek góroli, ale jesce co najmniej śtyrdzieści ceprów 😀
Do Anecki
„Hmmmm,mysle,ze w ramach ochrony Tatr, nalezaloby wszystkie drogowskazy skierowac na wschod”
Tyz piknie, Anecko! Prowdziwi miłośnicy gór nie dadzom sie nabrać, za to górskie skodniki – pódom za drogowskazami! 😀
Do Plumbumecki
Wnioskuje, Plumbumecko, ze w komentorzak pod tym wpisem jesteś Plumbumeckom Aleckowom. A moze Aleckom Plumbumeckowom? Tak cy siak – bawcie sie piknie w państwie duńskim! 😀
Do Małgosiecki
„Otóż oprócz oczywistych oczywistości czyli nie pod drzewo, nie na odkrytej przestrzeni, nie z włączonym telefonem komórkowym itd, należy znaleźć zagłębienie w terenie”
No to jo, Małgosiecko, wroz z inksymi owcarkami postanowiłek wyryktować zagłębienie w terenie, coby ludzie mieli kany sie schronić w cas burzy. I… dokopali my sie do skarbu Janosika! No to wartko my zakopali ten dół, bo skarb był w skrzyni okutej zelazem, a wiadomo, ze w zelazo pioruny barzo lubiom praskać 😀
Do BlejkKocicka
„Kany chodzić po Tatrak?
Jak to kany?
Oczywiście, że po płotkach”
Barzo mozliwe, ze mos racje, BlejkKocicku. Nic mi nie wiadomo o tym, coby w Tatrak pon profesor Szpor uwidzioł choć jeden piorun praskający w płot 😀
Do Alsecki
„Zbiera się na burzę – idę poszukać jakiegoś zagłębienia w ziemi”
Według prognoz, Alsecko, dzisiok nie miało być w Polsce zodnyk burz. Więc jo nie wiem. Prognoz pogody te burze nie słuchajom, cy jak? 😀
😆 😆 😆
Owczarku też obstawiam Gorenje 🙂 jeszcze tylko wybrać model… 🙂
Dla zainteresowanych,
Google oferuje tlumaczenie na jezyk angielski stron internetowych napisanych w innym niz angielski jezyku.
Well, pikno work. 🙂
Oto fragment z Budy:
__________________________________
owcarek Tatra said:
2009-09-05 chair. 14:36
For TesTeqecka
„Kana walk Tatrak?
After Krupówki – and in the back. ”
Well, TesTeqecku, but at the poles ftórej Krupowki? Eastern Western cy? Kana on Krupówkak less praskajom lightning?
For Hortensjecki
„I admire the Tatra Mountains in the distance and only the image, because I feel very bad for the local climate”
Skooooda … But in this Rozi, Hortensjecko, jakisi professor piorunologii should examine these areas, the ftóryk Mozes niek walk and check ftóre cynści poles of land som Podcas storm najbezpiecniejse
For Zeenecka
„Just everything that is good for old and new is that bad. A loyalty program is a dog? ”
Well cemu, Zeenecku nothing godołeś, with too little you Smadnego and Juniper? Kiebyk wiedzioł is wykrodłbyk Shepherd and gaździnie telo, Kielo trza
For Zbysecka
„The ‚storm’ considerations that go best graniami”
And that Zbysecku, Mon Kaczmarski tyz śpiewoł: „After the ridge after ridge. Although I am not sure until the end, it your thinking just Miol Tatra storms
For Alecki
„Suitable from Toronto, this 47-floors it. […] After a few hours at the airport. ”
Well, the airport is completely unnecessary ryktowałaś August, Alecko. Because if you were Jazee at 47 floor, it is probably above the plane did not fly zoden? Or even a rocket kosmicno?
For Emilecki
Generally speak bierąc, Emilecko, with washing machines that is unfortunately so, as Gosicka pedziała. And more … scegółowo relatively large Sanse on scynśliwe laundry washing dajom Gorenje Hoover (powtarzom: SanseRather than certainty). Miele som reportedly good, but it trza Felek be above the swamps, Coby se Takoma able to buy. Odradzom while Candy and Amike – beskurcyje straśnie rdzewiejom. A and the Beko nienajlepse reviews słysołek. Eat some Roków Whirlpool ago were pretty good, but … they najnowse egzemplorze cosi August psujom too easily. Dlotego unfortunately for barzo Mozno rely on reviews like: „Mom 15-letniom washing machine-It’s Such-and-so and so Piknie dzisiok happened if it were just bought!” Because it is not znacy, the company is Such-That A-This ryktuje great washing machine. Znacy ino telo, the washing machine 15 such ryktowała Roków ago
For Gosicki
„Emi, except now there is no such thing as a reliable washing machine.”
Is Gosicko! Is! Formerly mojo gaździna, kie did not eat zodnej washing machine, wash it in potocku. Well, this washing machine brand Potocek „was the reliability? Bida whole is that the washing machine is difficult to insert into the hut
For EMTeSiódemecki
„Wrong side of the world to me, ready to crouch on the west, displayed live in danger.”
EMTeSiódemecko, nalezys to więksości! But still such a dlo więksości wynoleziono pikny compass!
„I feel domownikiem”
EMTeSiódemecko, the more regulars kennels cujom August members of the household, including więkso dlo me joy! Kozdy After all, he knows the dog is zywinom stadnom
For Poni Dorotecki
„Owcarecek wybył”
And this is the inksymi dlotego, Poni Dorotecko with her work last ryktowołek Malom społecnom dlo śtyrek góroli. Mom, however piknom hope that the advantage of this needlework will have no poles śtyrek góroli ino, but eat at least śtyrdzieści Ceprów
For Anecki
„Hmmmm, I think, that the protection of the Tatra Mountains, all the signposts should be paid to the east”
Tyz Piknie, Anecko! Prowdziwi lovers of the mountains in August dadzom not fooled, for this mountain skodniki – pódom the signs!
For Plumbumecki
Requests Plumbumecko with the komentorzak in this entry are Plumbumeckom Aleckowom. And can Aleckom Plumbumeckowom? So your SIAK – August Piknie fun in the state of Denmark!
For Małgosiecki
„Well, besides the obvious that is not obvious to the tree, not on the exposed area, not-enabled mobile phone, etc., you should find a cavity in the ground ‚
Well, yo, Małgosiecko, bode well for the inksymi owcarkami postanowiłek wyryktować depression in the ground, Coby people had to take refuge in Cana cas storm. And … we dig for treasure in August Janosik! Well, we buried it rapidly down, because the treasure chest was wrapped in iron, and it is known that in iron lightning barzo lubiom praskać
For BlejkKocicka
„Kana walk Tatrak?
How is Kana?
Of course, that the gossip ”
Barzo possible that mos motives BlejkKocicku. I do not know anything about the Coby Tatrak Mon professor at least one track width uwidzioł lightning praskający the fence
For Alsecki
„It’s getting a storm – go look for some depressions in the earth”
According to forecasts, Alsecko, dzisiok not supposed to be in Poland zodnyk storms. So yo do not know. Weather forecasts are not słuchajom storms, your what?
Gretel said:
2009-09-05 chair. 15:51
emi said:
2009-09-05 chair. 19:10
Owczarku also bet Gorenje yet only a select model …
Pikno work Orca 😀
Ale biedne Gugle tyle ma języków w głowie i tak szybko musi tłumaczyć, że ja nie mogę wyjść z podziwu. 😀
Zresztą fajne to narzędzie, bardzo przydatne.
„nienajlepse reviews słysołek”
Gdzies juz to widzialam 🙂
Niedowno była tutok mowa o tym, ze tłumacenie moze być abo wierne, abo pikne. Ale to guglowe tłumacenie to chyba jest wierne i pikne jednoceśnie 😀
Jakby kto chciał zobaczyć, jak się robiło wino z mirabelek, to tu jest krótki reportaż (od tego zdjęcia do końca):
http://picasaweb.google.pl/lh/photo/6aRVf4TPQ_tYZSLBgn5j3g?feat=directlink
Myślę. Orecko, że część naszych rodaków w Stanach może taką gwarą guglową gadać. 😀
EMTeSiódemecko, proponuje jesce roz dać tego linka juz pod nowym wpisem, bo tutok moze juz nie syćka zajrzom 😀
No to lece pilnować owiecek. Dobrej nocki syćkim! 😀
No też mi coś, hipanie na Grzesia?
A co to ma być?
Obrazić się mam czy co?
Pozdrawiam hipając:)