Co wte Dawid mógł se myśleć?
Na mój dusicku! Cy przed nastaniem XXI wieku ftosi przewidzioł, ze w ciągu pierwsyk dwók dekad tego stulecia jaz trzek Polaków bedzie triumfatorami Turnieju Śtyrek Skocni? Jeśli tak – to ten ftosi jest tak piknym prorokiem, ze te syćkie Nostradamusy i Wernyhory niek sie przy nim schowajom.
Tak, tak, ostomili. Jest piknie. Do dwók polskik zwycięzców tego prestizowego konkursu – górola z Wisły Adasia Małysza i górola z Zębu Kamila Stocha – dołącył górol z Szaflar Dawid Kubacki.
A jesce rok temu, zaroz po triumfie pona Kobayashiego na tyk samyk śtyrek skocniak, co ten nas Dawid mógł zrobić? Ano… mógł se siednąć i tak zacąć śpekulować:
– I cóz… Skocek japoński na pierwsym miejscu, skocek miemiecki na drugim, inksy skocek miemiecki na trzecim… A jo? Jo dopiero cworty. Cyli niby nie tak źle, ale tyz nie za dobrze… Eh… Cy jo moge jesce w tyk skokak cosi zdziałać? Chyba trudno bedzie. Wkrótce skońce dwajścia dziewięć roków. Skocek, ftóry przed osiągnięciem tego wieku zdązył zostać mistrzem – mo sanse, ze jesce kapecke tym mistrzem pobedzie. Natomiast jeśli nie zdązył – to juz racej po nim. Moze ino skakać coroz gorzej i gorzej, jaz syćka go zabocom, ze sprawozdawcami Eurosportu włącnie. Taki Adaś Małysz, kie mioł telo roków, co jo teroz, to mioł juz w swoim dorobku dwa medale olimpijskie, trzy tytuły mistrza świata, zwycięstwo w Turnieju Śtyrek Skocni, a zwycięstw w konkursak Pucharu Świata telo, ze jaz trudno zlicyć. A Kamil Stoch? On, kie mioł telo roków, co jo teroz, to w dorobku tyz mioł dwa medale olimpijskie (i to złote!), a poza tym mistrzostwo świata, zaś zwycięstw w pucharowyk konkursak kapecke mniej niz Adaś, ale w sumie tyz niemało. Nie dorównom nawet „Dziadkowi” Marusarzowi, ftóry mając dwajścia pięć roków zostoł wicemistrzem świata. Ani ponu Pietrowi Fijasowi, ftóry mając dwajścia jeden roków zdobył brązowy medal mistrzostw na mamucie. Owsem, miołek sukcesy w letniej Grand Prix – ale przecie letnie konkursy to nie to samo co zimowe. No i były tyz medale w mistrzostwak druzynowyk – ale tamok z kolei jo miołek ino swój mały wkład w sukces całej druzyny. Tak więc nimo co zaklinać rzecywistości. Jest, jak jest. Na dobrom sprawe… cego jo właściwie jesce w sporcie sukom? Moze powinienek zmienić profesje? Moze załozyć zakład naprawy motocykli? Abo zająć sie produkcjom sprzętu wędkarskiego? Chyba tak zrobie, zamiast dalej cekać na narciarskiego Godota. Zaroz póde do trenera i powiem mu, ze końce ze skokami. Natychmiast i nieodwołalnie.
Mógł se tak właśnie nas Dawid myśleć równo rok temu? Na samiućkim pocątku 2019 rocku? Ano… mógł. I wte – w tamtej kwilecce – wyglądałoby to na całkiem zdroworozsądkowe rozumowanie. W tamtej kwilecce, cyli… na tydzień przed jego pierwsym zwycięstwem w Pucharze Świata, kilka tyźni przed zdobyciem złotego medalu mistrzostw świata* i na rok przed tom piknom wygranom w ostatniom niedziele 🙂 🙂 🙂 Hau!
*A kieby ftosi fcioł pedzieć, ze nie wiadomo, na kielo ten złoty medal w Seefeld był dziełem przipadku, to jo fciołbyk piknie przybocyć, ze dzień później, na tej samej skocni, ino tym rozem w konkursie miesanym – indywidualnie nas Dawid znów był najlepsy.
Komentarze
😀 😀 😀
…nnno, nikt nie mówi o przypadku w Seefeld… nnno prawie 🙄
Moc psychiczna Dawida zrodziła się (między innymi) z „wytrzymania” presji zawodów drużynowych MŚ w Lahti (2017) zwłaszcza w drugiej serii, gdy go dwa razy zdejmowano z belki.
Przypomnę – Polacy w Lahti zdobyli złoto 🙂
Żaden przypadek – zapracował to osiągnął 😉 A odpowiedź na pytanie dziennikarza tzw publicznej była powalająca ( powaliła nawet Mistrza Adama) 😉 I oby tak dalej 🙂
Do Basiecki
„Moc psychiczna Dawida zrodziła się (między innymi) z ‚wytrzymania’ presji zawodów drużynowych MŚ w Lahti (2017) zwłaszcza w drugiej serii, gdy go dwa razy zdejmowano z belki.”
Moze i tak być, Basiecko, jako godos: ze przed Lahti nas Dawid mioł na drugie imie Gustaw, a po Lahti – Konrad 🙂
Do Zbysecka
„odpowiedź na pytanie dziennikarza tzw publicznej była powalająca ( powaliła nawet Mistrza Adama)”
Jako świadomy i dobrowolny oglądac skoków na Eurosporcie, nie na Tefałpis, nie słysołek tej odpowiedzi. Ale teroz straśnie ciekaw jestem, co pedzioł 🙂
Jak mawiają sportowcy – są dwa najgorsze miejsca – drugie i czwarte!
Tym razem Dawid wywalczył pierwsze 🙂
Wet zaaplikował Mrusi antybiotyk w formie tabletek, dwie dziennie rano i wieczorem przez tydzień.
Przypomniała mi się dawno temu przytoczona przez Helenę opowiastka, jak kotu dać tabletkę 🙂 Ja mam swój sposób – rozcieram w moździerzu na proszek i mieszam z „mokrym” jedzeniem, czyli z puszeczką tego, co dostaje codziennie na obiad. Tym razem rozłoże jedną puszkę na rano i wieczór.
A tutaj ta wesoła opowieść, od lat krążąca po internecie:
JAK ZAAPLIKOWAĆ KOTU TABLETKĘ1.
Weź kota na ręce i otocz go lewym ramieniem tak, jak się trzyma niemowlę. Umieść palec wskazujący i kciuk prawej ręki po obu stronach pyska i naciśnij, lekko trzymając tabletkę w pozostałych palcach prawej ręki. Gdy kot otworzy pysk, wpuść tabletkę, pozwól mu zamknąć pysk i przełknąć. 2. Podnieś tabletkę z podłogi i wyciągnij kota spod tapczanu. Ponownie otocz kota lewym ramieniem i powtórz cały proces jeszcze raz. 3. Wyciągnij kota z sypialni i wyrzuć rozmamłaną już tabletkę. 4. Wyjmij nową tabletkę z opakowania, otocz kota lewym ramieniem, jednocześnie trzymając lewą ręką wierzgające tylne nogi. Rozewrzyj pysk kota i palcem wskazującym prawej ręki wepchnij tabletkę tak głęboko, jak się da. Przytrzymaj kotu zamknięty pysk i policz do dziesięciu. 5. Wyciągnij tabletkę z akwarium, a kota z garderoby. Zawołaj do pomocy żonę. 6. Przyduś kota do podłogi, klinując go między kolanami i jednocześnie trzymając wierzgające przednie i tylne łapy. Nie zwracaj uwagi na niskie warczące odgłosy wydawane w tym czasie przez kota. Niech żona przytrzyma jego głowę, jednocześnie wpychając mu drewnianą linijkę między zęby. Następnie wsuń tabletkę wzdłuż linijki między rozwarte zęby i intensywnie pogłaszcz kota po gardle, co skłoni go do przełknięcia. 7. Ściągnij kota siedzącego na karniszach i rozpakuj nową tabletkę. Zanotuj sobie, żeby wymienić firanki. Pozbieraj kawałki porcelany z potłuczonej wazy, możesz je posklejać później. 8. Owiń kota w ręcznik kąpielowy, a następnie niech żona położy się na kocie tak, żeby spod jej pachy wystawała tylko jego głowa. Umieść tabletkę w środku plastikowej rurki do napojów. Przy pomocy ołówka otwórz kotu pysk i wcisnąwszy rurkę między rozwarte zęby mocno wdmuchnij tabletkę do środka. 9. Sprawdź na opakowaniu czy tabletki nie są szkodliwe dla ludzi, a następnie wypij jedną butelkę piwa, żeby pozbyć się nieprzyjemnego smaku w ustach. Zabandażuj żonie rozdrapane ramię, a następnie za pomocą zimnej wody z mydłem usuń plamy krwi z dywanu. 10. Przynieś kota z altanki sąsiada. Rozpakuj kolejną tabletkę. Przygotuj następną butelkę piwa. Umieść kota w drzwiczkach od kredensu tak, żeby przez szczelinę wystawała tylko jego głowa. Rozewrzyj mu pysk łyżeczką od herbaty i za pomocą gumki-recepturki strzel tabletką między rozwarte zęby. 11. Przynieś śrubokręt i przykręć wyrwane zawiasy z drzwiczek. Wypij piwo. Wydobądź butelkę wódki. Nalej do kieliszka i wypij.
Przyłóż zimny kompres do policzka i sprawdź, kiedy ostatnio byłeś szczepiony na tężec. Przemyj policzek wódką w celu zdezynfekowania rany i wypij kolejny kieliszek, aby ukoić ból. Podartą koszulę możesz już wyrzucić. 12. Zadzwoń po straż pożarną, żeby ściągnęli tego pieprzonego kota z drzewa. Przeproś sąsiada, który wjechał samochodem w płot, próbując ominąć kota przebiegającego przez ulicę. Wyjmij z opakowania kolejną tabletkę. 13. Skrępuj drania za pomocą sznurka od bielizny związując razem przednie i tylne łapy, a następnie przywiąż go do nogi od stołu. Weź grube skórzane rękawice ogrodnicze. Wciśnij kotu tabletkę do gardła, popychając dużym kawałkiem polędwicy wieprzowej. Już nie musisz być delikatny. Przytrzymaj głowę kota pionowo i wlej mu dwie szklanki wody wprost do gardła, żeby spłukać tabletkę. 14. Wypij pozostałą wódkę z butelki. Pozwól żonie zawieźć się na pogotowie. Siedź spokojnie, żeby doktor mógł zaszyć ci ramię i wyjąć resztki tabletki z oka. Po drodze do domu wstąp do sklepu meblowego i kup nowy stół. 15. Sprawdź, czy w pobliskim sklepie zoologicznym nie mają chomików.
Owczarku, (Jako świadomy i dobrowolny oglądac skoków na Eurosporcie, nie na Tefałpis, nie słysołek tej odpowiedzi. Ale teroz straśnie ciekaw jestem, co pedzioł)
http://www.sport.pl/skoki/7,65074,25571953,dawid-kubacki-do-dziennikarza-tvp-to-jest-pytanie-z-serii-bardzo.html
…Chyba, że DK powiedział coś jeszcze… — Nie oglądamy ani kurwizji ani wizji konkurencyjnych… 🙄
PS, właśnie czytam Samozwańczego:
Powtórzę zasłyszany w Internecie dowcip: Jeśli jeszcze wątpicie w globalne ocieplenie – spójrzcie na wyniki Dawida Kubackiego. Mamy styczeń, a on skacze jak w Letniej Grand Prix. Dowcip już nieco z brodą. W końcu już zeszłej zimy Dawid pokazał, że jednak potrafi przekuć letnią formę na zimową i udowodnił, że należy do ścisłej światowej czołówki. Ale to, że ten dowcip krąży, że ktoś go odświeżył, wiele nam pokazuje. Mówi nam coś o nas samych. Nauczyliśmy się traktować Dawida, jako tego solidnego, czwartego do drużyny. Co to latem może wygrywać, ale zimą jest częścią tła dla tych najlepszych.
https://www.skijumping.pl/wiadomosci/27394/okiem-samozwanczego-autorytetu-trzeci-krol/
Basiu ; Owczarku poświęciłem sie dla ogladania skoków . Kurskiegowizji nie oglądam od 5 lat – niestety Eurosportu „nie posiadam zabezpieczonego jako takiego” 😉
Ostatnio przeczytałem jedną z najlepszych książek, jak dla mnie, pt.: „Legendy” i nie chodzi tutaj o baśnie, bajki i legendy, lecz o autorów literatury SF.
Ostatnie opowiadanie Roberta Jordana pt.: „Nowa ziemia” pokazuje świat pełen przemocy i walki o władzę. Jest tam piękne zdanie gdy główny bohater mówi do czarownicy, (walczącej o dobro) „Poddajesz się dopiero wtedy, gdy nie żyjesz”. I to zdanie wspaniale określa naszego zwycięzcę TCS. Cały czas się mobilizował i szedł swoją drogą do sukcesu. Życzę Dawidowi Kubackiemu dalszych wielkich sukcesów na skoczniach całego świata narciarskiego ))
Straszne relacje telewizyjne z pożarów w Australii… najbardziej żal mi zwierząt, bo człowiek, o ile nie zaskoczony, jakoś sam sobie poradzi.
A co ma zrobić wiecznie naćpany (eukaliptusy!) miś koala, który porusza się jak mucha w smole? I inne zwierzęta… od nas wczoraj poleciał ok.30 osobowy zespół strażaków, wyspecjalizowanych w ściąganiu zwierząt z drzew. Blisko setka innych specjalistów-strażąków jest już tam od jakiegoś czasu. Tutaj też zdarzają się wielkie pożary, stąd mamy takich już obeznanych „w temacie”.
Jednak końca tego dramatu nie widać… i cierpią przede wszystkim zwierzęta 🙁
Nie moge ogladac zdjec cierpiacych zwierzet. Nawet nie moge o tym mowic. Kilka dni temu odwiedzilam Marine Science Center w Port Townsend. Jest tam miedzy innymi szkielet orki ktorej martwe cialo znaleziono na okolicznej plazy. Na pytanie czy chce obejrzec zdjecia I film na temat tej orki, nie. Tylko raz widzialam na filmie kiedy zlapano orke z rodziny L i zabrali ja do Seaworld. Tam nazwali te orke Lolita. Ta orka do dzisiaj przebywa w akwarium I nigdy nie bedzie w stanie zyc na wolności.
Teraz troche lzejsze informacje. Marine Science Center w Port Townsend miesci sie na terenie parku stanowego o nazwie Fort Worden. To tam byl krecony film Officer and Gentleman. Kto widzial film to pamieta scene kiedy drill sergeant wyszedl z budynku I “przedstawil sie” przyszlym pilotom US Navy.
Kazdy chyba czytal lub slyszal ze zwierzeta wyczuwaja trzesienie ziemi przynajmniej 24 godziny z gory. Nasz kot ktory teraz spaceruje po niebianskich łakach byl bardzo nerwowy dzien przed trzesieniem. Nie wiedzielismy co sie jej stalo az nastspnego dnia zrozumielismy przyczyne niepokoju. Kot znajomych zareagowal zupelnie inaczej. Jak to kot, kazdy jest unikalny. Kot znajomych dzien przed trzesieniem ziemi zaniosl pod łóżko swoje ulubione zabawki – piora ptakow ktore znalazl wokol domu, długi sznurek I ulubiony kocyk. To wszystko na trzesienie ziemi ktore nastapilo 24 godziny pozniej.
Tu jest scena z filmu o ktorej pisze wczesniej. Te budynki pamietaja czasy drugiej wojny i byly zbudowane dla marynarzy I zolnierzy przygotowanych na atak z Azji. Taki atak nie nastapil. Teraz w tych budynkach odbywaja sie rozne wydarzenia artystyczne I spotkania z ciekawymi ludzmi.
Scena z filmu Officer and Gentleman. Jestem ciekawa jak na jezyk polski byly przetlumaczone niektore slowa I zwroty. Przypuszczam ze ten film byl pokazany w Polsce.
https://youtu.be/WIP1sO9Pv50
W obliczu niebezpieczeństwa zwierzęta potrafią zachować się bohatersko. Owczarek pasterski w Australii ocalił przez spaleniem 200 owiec, zaganiając je do zagrody. Nie dotarło do niej kilka owiec, które zginęły.
Niestety gorsza wiadomość to ta, że dotychczas zginęło w australijskich pożarach ok pół miliarda !!! zwierząt, a lista z każdym dniem wydłuża się coraz bardziej i prawdopodobnie ilość ta zwiększy się do miliarda nieżywych zwierząt !!! Ogromna tragedia.
Wawrzku,
a co z insektami, robaczkami w ziemi etc.? Dla mnie to jest nie do wyobrażenia…
Alicjo – Ireno !
Przed chwilą przeczytałem, że: „Jak szacuje australijski WWF, już nawet 1,25 miliarda dzikich zwierząt zginęło lub zostało rannych w ogniu. Zwierzęta, które udało uratować się z płomieni i te, które w pożarach straciły swoje schronienia, potrzebują natychmiastowej pomocy.” (((((
Nic nie piszą o insektach czy ziemnych robaczkach ?! Być może niektóre osobniki, które zagrzebały się bardzo głęboko pod ziemię – ocalało. Ale takie mrowiska, termity, czy inne żyjące w gromadach dzikie pszczoły czy inne owady, niestety, nie zostały włączone do tych statystyk. Cyfra podana musiałaby sięgać wieluset miliardów żywych organizmów. Ja się zastanawiam, ze mimo wielkiej pomocy finansowej ze świata, przez wiele dziesiątek lat nie będzie mogła Australia powrócić do obecnego stanu zamieszkania przez faunę. Zastanawiam się też, czy te pożary wybuchły samoistnie, czy też ktoś pomógł ?! A co się dzieje ze starożytnymi mieszkańcami Australii – Aborygenami ?? Piszą, ze ponad 2000 domów spłonęło i ok 30 ludzi zginęło, lecz o Aborygenach ani słowa ??!!
A Aborygeni to nie ludzie???
Teorie spiskowe na temat wybuchu pożarów jak i „a co się stało z Aborygenami” są nie na miejscu. Bo to brzmi tak, jakby oni byli poza społeczeństwem, a tak nie jest.
Nasza znajoma z Australii pisze, że pożary tam to żadna nowość, powstają samoistnie, ale w tym roku warunki są takie, że powstało ich więcej. Kto miałby interes w tym, żeby podpalać kontynent?
Dawid staje dwa kolejne razy na podium.
A my, korzystając z atmosferycznych plusów dodatnich, idziemy na sensowną wędrówkę. Żeby se nie pomyślał, że jego przykład nie procentuje w narodzie. Żeby se chłopaki nie pomyśleli!
https://basiaacappella.wordpress.com/2020/01/13/sensowne/
Do Alecki
„Jak mawiają sportowcy – są dwa najgorsze miejsca – drugie i czwarte!”
No chyba ze to drugie miejsce odpowiedio przedstawić. Jak wte, kie ścigoł sie Reagan z Breżniewem. Reagan wygroł, a Breżniew ledwo dowlókł sie do mety. I wte agencja TASS poinformowała: „Na wyścigu przywódców tow. Leonid Breżniew zajął zaszczytne drugie miejsce. Natomiast prezydent USA Ronald Reagan był dopiero przedostatni.”
Nieustające pozdrowienia dlo Mrusiecki! Mom nadzieje, ze tabletki połyko przed dojściem do punktu 15?
„A Aborygeni to nie ludzie???”
Jo pytanie Wawrzecka zrozumiołek tak, ze fcioł sie właśnie upewnić, cy w statystykak ludzi, ftórzy zginęli w tyk pozarak, uwzględniono Aborygenów cy tyz o nik zabocono. Osobiście mom nadzieje, ze takie zabocenie nie wchodzi w gre, bo inacej to by barzo źle świadcyło o nasej europejskiej cywilizacji, jak i o cynściowo pochodzącej od niej cywilizacji australijskiej. Hmm… cy słowo „nadzieja” w oblicu takiej tragedii jest właściwe? Jo se myśle, ze jak tak. Bo jeśli w przysłości mo sie stać mozliwe zapobieganie takim kataklizmom – to niezbędno jest nadzieja, ze udo sie to zrobić 🙂
Do Basiecki
Dzięki za linka, Basiecko!
„Jeśli jeszcze wątpicie w globalne ocieplenie – spójrzcie na wyniki Dawida Kubackiego.”
To jest napikniejsy narciarski śpas od casu, kie usłysołek, ze Adam Małysz w powietrzu utrzymuje sie dłuzej niz Andrzej Gołota na ringu. Chociaz… nie! Ani jedno, ani drugie to nie jest zoden śpas, ino prowda!!! 🙂
Do Zbysecka
„poświęciłem sie dla ogladania skoków . Kurskiegowizji nie oglądam od 5 lat”
Ocywiście kieby mój baca nie mioł Eurosporta, to i jo byk sie tak poświęcił. Choć sam Tefałpis casem oglądom, zakładając, ze pewnom wiedze o „onych” worce mieć. Ba oglądom rzadko, nie narazać organizmu na komplikacje neurologicne, kardiologicne i gastrycne 🙂
Do Wawrzecka
„Poddajesz się dopiero wtedy, gdy nie żyjesz”
To zdanie tyz moze sie piknie przydać tym polskim skockom, ftórym ostatnio sie nie wiedzie, Kubie Wolnemu na przikład, ale nie ino jemu. Dawid jest piknym dowodem na to, ze cas kiepskiego skakania moze sie dłuzyć i dłuzyć, ale to wcale nie oznaco, ze nie przyjdzie kiesik cas piknego skakania 🙂
Do Orecki
” To tam byl krecony film Officer and Gentleman.”
Nie widziołek. Ale na filmweb.pl jest polski tytuł – cyli w Polsce musioł być puscany. W komentorzu na tymze filmwebie ftosi napisoł, ze to był jeden z tyk piknyk filmów, jakik juz dzisiok nie umiom kryncić. Cy faktycnie nie umiom? Moze cosi w tym jest? Ostatnio z poniom Owcarkowom próbowali my obejrzeć oscarowego „La La Landa”. Po 20 minutak wyłącyli my to, bo sie nom znudziło. A takiego „Oficera i dzentelmena” – wiele wskazuje na to, ze bedzie sie nom piknie oglądało jak to napisu THE END 🙂
Owcarku I Pani Owcarkowa,
Jestescie od nas baaaardzo do przodu. My nawet nie zaczelismy ogladac La La Landa I tak juz zostanie. Czyli na liscie filmow ktorych nie widzielismy I nie zobaczymy. 🙂
Owczarku,
Jesli bedziesz mial okazje to przetlumacz na swoj jezyk scene z drill sergeant. To co wczesniej zalaczylam. Jestem bardzo ciekawa.
Louis Gossett (drill sergeant) dostal oskara za te role.
Jeszcze jedno I zabieram sie do obowiazkow.
W tym tekscie jest duzo brzyćkich slow I skojarzen. Nic z tego nie jest wulgarne w tym kontekscie. To jest jezyk drill sergeant ktory mowi wszystko aby ponizyc rekruta. Jest to szkola charakteru
@Oficer i dżentelmen:
W epoce VHS oglądałem. Niewiele filmów z tego czasu pamiętam, a ten i owszem.
Do Orecki
Fto fce La La Landa oglądać – ocywiście niek oglądo. Ale my z poniom Owcarkowom piknie kochamy musicale – i te z ponem Fredem Astairem cy ponem Genem Kelly, i te późniejsze jak „Skrzypek na dachu”, „Hair” cy „Chicago”. Ba „La La Landa” – nijak pokochać nie mozemy.
A przetłumacyć tamto – moze kiesik spróbuje piknie? A brzyćkie słowa mozno spróbować zastąpić krucafuksami 🙂
Do PAKecka
O! No to mom już dwie pozytywne recenzje 🙂
Spojrzalam na strone filmweb.pl
Podoba mi sie ze tytul filmu jest po polsku I w oryginale. Na przyklad po angielsku. To czesto mi ulatwia zrozumienie o jakim czytam filmie w polskiej gazecie. Na przyklad “Pół żartem, pół serio “ po angielsku jest caly serio:). “Some like it hot”. 🙂
Na filmweb.pl znalazlam film w polskim tlumaczeniu “Cedry pod śniegiem” (Snow falling on cedars). Ten film rowniez byl zrobiony na tych terenach I British Columbia.
Zwiastun tego filmu koncentruje sie na zwiazku miedzy Japonka tu zamieszkala I jej przyjacielem . Wlasciwie w filmie sa pokazane problemy ktory wynikly z ataku na Pearl Harbor I sytuacje Amerykanow japonskiego pochodzenia zamieszkalych w tych okolicach.
Film jest oparty na ksiazce pod tym samym tytulem. Autor ksiazki umiescil akcje na fikcyjnej wyspie n wodach Puget Sound. Faktycznie opisane w ksiazce wydarzenia mialy miejsce na Bainbridge Island.
Zainteresowani historia US w okresie przed I po ataku na Pearl Harbor znajda w ksiazce I w filmie kontekst do tych trudnych wydarzen. Lubie te ksiazke i ten film. Moim zdaniem jest to przyklad gdzie film I ksiazka daja ten sam obraz.
Krytycy zmasakrowali ten film, ksiazka dlugo byla na liscie popularnych ksiazek (best seller).
Casem jednak tłumacenia na polski zaskakujom. W westernak tyz. W zyciu na przikład nie wpodłyk na to, ze „My darling Clementine” to po polsku znacy: „Miasto bezprawia” – https://www.filmweb.pl/films/search?q=miasto+bezprawia 🙂
Moze ten tytul tlumaczyl google 🙂
Jeśli tak – to znacy, ze te Gugle majom pikniejsom fantazje niz myślołek 🙂