Do wołów, ftóre zesły na złom droge

Tuz przed świętami w północnej Austrii miało miejsce zdarzenie prowdziwie mrozące krew w zyłak. Dosło tamok do próby popełnienia straśliwego przestępstwa. Kany sie o tym dowiedziołek? Ano w Onecie. Posłuchojcie ino, ostomili:

Policjanci i strażacy we Freistadt, w Górnej Austrii, zmienili się w asfaltowych kowbojów, starając się schwytać stado 43 wołów, które wczoraj wydostały się z ogrodzonego pastwiska i postanowiły zajrzeć do miasta – pisze w piątek agencja Associated Press.
Przepędzone sprzed dworca kolejowego zwierzęta wbiegły na szosę, wystraszając kierowców, a potem odwiedziły jedno z przedmieść.
Policja przyznała, że woły dość skutecznie wymykają się funkcjonariuszom. Dziś wczesnym popołudniem na wolności pozostawało jeszcze 18 zwierząt.

Wiadomość pochodzi z 29 marca. Nika nie nolozłek informacji, jaki był ciąg dalsy tej historii. Ba mom nadzieje, ze tyk pozostałyk osiemnostu przestępców tyz juz udało sie wyłapać. Cemu godom, ze to przestępcy? To chyba jasne. Przecie zajęła sie nimi policja. Kieby te woły uciekły se ot tak, coby ino na ślebodzie kapecke pohasać, ik ściganiem zajęliby sie zwykli pasterze, abo myśliwi z pociskami usypiającymi. A tymcasem zajęli sie nimi policjanci. Więc musi to być jakosi sprawa kryminalno. Haj.

Nie wiem jak wy, ostomili, ale jo jestem dogłębnie oburzony postawom tyk śtyrdziestu trzek wołów. Nie moge tutok milceć i muse z całkom stanowcościom potępić ik cyn. Przestępstwo trza napiętnować i ślus! Niewozne, ze nie barzo wiem, co dokładnie one zamierzały zrobić. Prowdopodobnie ze względu na dobro śledztwa austriacko policja nie ujawnio syćkiego. Ale skoro tyk beskurcyjej było jaz śtyrdzieści trzy – o trzy śtuki więcej niz rozbójników w bojce o Ali Babie – to na pewno nie planowały jakiegosi drobnego wykrocenia, ino cosi naprowde powoznego. Moze fciały cosi podpalić? Wskazywołby na to fakt, ze w akcji ik wyłapywania wzięli udział nie ino policjanci, ale strazacy tyz. No cóz, moze poznomy kiesik więcej scegółów, a moze nie? Obacymy.

Jo w kozdym rozie z tego miejsca fce zwrócić sie ku syćkim występnym wołom (ocywiście nie wątpie, ze som tyz na tym świecie woły ucciwe). Sanowno wołowino (do ludzi sie godo: „sanowni państwo”, to do wołów chyba: „sanowno wołowino”?) – najwyzso pora przemyśleć swoje postępowanie, zejść ze złej drogi i nie iść dalej w ślady tyk śtyrdziestu trzek ancykrystów, ftóre juz na wse bedom figurowały w kartotekak austriackiej policji. Cy naprowde przestępstwo popłaco? Cy worce wieść zywobycie bandziora? Przecie to do nicego nie prowadzi. A policja całego świata – dzięki rozwojowi nauki i techniki – mo coroz doskonalse środki do walki ze wselkimi weredami. Prędzej cy później nakryjom wos i złapiom. I co wom wte pozostonie? Nic opróc wstydu! Cy o to wom włośnie idzie? Coby kapecke przyjemności z bycia wołowym gangsterem opłacić niesławom i wstydem do końca zycia? Jesce roz pytom: zastanówcie sie nad sobom i zejdźcie ze złej drogi, pokiela jesce nie jest za późno. Haj.

No, mom nadzieje, ze powyzsym apelem spełniłek swój owcarkowo-obywatelski obowiązek. Fto fce – moze ocywiście ten apel piknie poprzeć. Choć jak zareagujom jego adresaci – tego nie wiem. Ale jeśli choć jeden występny wół po przecytaniu moik słów pocuje wyrzuty sumienia i postanowi zacąć wieść ucciwe zycie – to bedzie znacyło, ze ten wpis nie zostoł wyryktowany nadaremno. Hau!

P.S. Przybocowuje, ze we środe – właściwie to wceśniej nalezało przybocyć – była pikno rocnica ślubu Poni Basi i Pona Pietra. No to syćkiego najsmacniejsego nasej Wiecnie Młodej Parze! 😀