Dwaj łyzwiorze z Chamonix
I po olimpiadzie. Pikny znic nad Pjongczangiem zgosł. W telewizyjnyk programak sportowyk nie bedzie juz rozbrzmiewała ta pikno muzycka. Bo nawet jeśli bedzie ona towarzysyła jesce zawodom paraolimpijskim (cy bedzie – tego nie wiem), to i tak przecie nase telewizje nie bedom zbyt wiele o tyk zawodak zbocowały. Choć ocywiście niek to nie przeskodzi w trzymaniu kciuków za nasyk. Trzymojmy je piknie, ostomili, od 10 do 18 marca. A kie dokładnie? Tego mozno dowiedzieć sie tutok.
Heeej! Zimowe igrzyska, zimowe igrzyska… Jesce kapecke roków i bedziemy mieli okrągłom setnom rocnice rozegrania ik po roz pierwsy. Kany to sie wydarzyło? Ano – w piknym francuskim Chamonix, w 1924 rocku. Niedowno na stronak polskatimes.pl pojawiło sie pare zdjęć z tego wydarzenia. Fajne zdjęcia! A najfajniejse – przynajmniej dlo mnie – to, na ftórym widać starsyk kolegów pona Zbigniewa Bródki . Kie uwidzicie, ostomili, te fotke, to piknie pytom, cobyście zwrócili uwage na pona z lewej i pona w środku. Ta starodowno fotografia nie jest moze najlepsej jakości, ale mimo syćko piknie na niej widać, w co ci dwaj olimpijcycy som ubrani: w garnitury, biołe kosule i krawaty. Na mój dusiu! To jest dopiero pikny sportowy strój! Nigdy pikniejsego nie widziołek! Cemu więc w Pjongczangu, ani wceśniej w Soczi, ani jesce wceśniej w Vancouverze nifto w takim nie wystąpił? Cóz… widocnie w tej wielkiej gonitwie za róznymi mniej lub bardziej woznymi rzecami świat po prostu zabocył, ze sportowiec tyz moze wyglądać szykownie. Dzisiok twórcy strojów dlo wycynowców wymyślajom ino, jakie by tutok wyryktować kostiumy cy inkse kombinezony, coby móc w nik osiągać jak najlepse wyniki. W dodatku cynsto robiom to tak, coby nagiąć abo obejść przepisy. Tymcasem mi sie widzi, ze ubiór olimpijcyka powinien być przede syćkim stylowy. Wte taki olimpijcyk po pierwse, bedzie wiedzioł, ze samym ino wyglądem uciesy oko publicności, a po drugie – prosto ze sportowej areny bedzie mógł se pójść do kawiarni bez koniecności przebierania sie. Jedno i drugie sprawi, ze pocuje sie piknie komfortowo. A kie bedzie cuł sie komfortowo – to ocywiście bedzie lepiej biegoł, lepiej skakoł, lepiej kopoł piłke, no… po prostu lepiej bedzie robił to, co musi robić w swojej dyscyplinie. Bajako.
Tak więc niekze ten cały MKOl jak najsybciej ukwoli, ze na igrzyskak olimpijskik syćka ponowie obowiązkowo musom występować w piknyk garniturak. A ponie? Proponowołbyk jakisi wytworny kostiumik, eleganckom bluzke i… nie wiem cy portki, cy kiecke, ale scegóły ostawiom juz modowym mędrolom, bo jo sam przecie jestem psem pasterskim, a nie poniom Annom Wintour z Vogue’a. Bajako. W kozdym rozie mo być elegancko! Olimpiada to przecie powozno impreza, a nie cyrk abo bal przebierańców. Niek ci dwaj łyzwiorze z Chamonix słuzom tutok za wzór.
Jeśli pon Thomas Bach i jego kompani wykazom choć kapecke dobrej woli, to zdązom wyryktować stosowne przepisy, coby juz w 2020 rocku w Tokio mozno było podziwiać nie ino wycyny sportowców, ale tyz ik wytworne, nienagannie skrojone odzienie – i tyk z Polski, i tyk z Francji, i tyk z Hameryki, i tyk z Japonii…
O! A skoro juz zbocyłek ten Pikny Kraj Piknie Kwitnącej Wiśni, to na koniec, ostomili, mom dlo wos maluśkiego kłiza. Cy wiecie, w kielu olimpiadak wziął udział hyrny japoński skocek, pon Noriaki Kasai? Podpowiem wom – w ośmiu. Cy to duzo? Na mój dusiu! Ten siumny narciorz podobno pedzioł, ze dlo niego to ciągle za mało i on fce wystąpić w dziesięciu. To by oznacało, ze bedzie skakoł i w Pekinie w 2022 rocku, i – nie wiadomo jesce kany – w rocku 2026. Ze w tym 2026 bedzie mioł pięćdziesiont śtyry roki? Nie skodzi. Nie wiem jak wy, ostomili, ale jo – trzymom go za słowo. Hau!
P.S.1. A juz wkrótce, 3 marca, Fusilleckowe urodziny bedom. Zdrowie Fusillecki! 🙂
P.S.2. 7 marca – imieniny Profesoreckowe. Zdrowie Profesorecka! 🙂
P.S.3. A 13 marca to u nos dzień imieninowo-urodzinowy, cyli Hortensjeckowe imieniny i Małgosieckowe urodziny. Zdrowie Hortensjecki i Małgosiecki! 🙂
Komentarze
Od 1924 roku do dziś to są zupełnie inne swiaty, nawet nie równoległe (( W 1924 roku, panowie w garniturach zakładali łyżwy czy narty, by mieć jakąś odskocznię od codziennych dni, umieli jeździć na łyżwach, więc postanowili zmierzyć się z innymi mieszkańcami naszego globu, na zasadach amatorskich. Dzisiaj to są już czasy, które tamte olimpijskie ideały zdusiły. Dzisiaj za złoty medal i każdy inny otrzymuje się olbrzymie pieniądze, a jeszcze 50 lat temu za medale otrzymywało się sprzęt AGD. Kiedyś była idea radości spotkań z innymi ludźmi, dzisiaj rządzi pieniądz ( Więc to nie jest żadna olimpiada, tylko zawody „kto więcej zarobi” (((
Przed chwilą znalazłem artykuł:
https://www.msn.com/pl-pl/sport/olimpiada-zimowa-2018/marusarz-kiedyś-legenda-mistrz-kurier-ak-marusarz-dziś-szkoda-gadać/ar-BBJDez9?ocid=spartandhp
Pan redaktor chce zawodowców na olimpiadzie a nie amatorów i tych, którzy walczą ze swoimi słabościami, lecz nie poddają się.
Jak dla mnie strasznie naiwne jest porównywanie Stanisława Marusarza i Wojciecha Marusarza. Dla mnie obaj Panowie są wspaniałymi sportowcami.
Pan Stanisław Marusarz skakał też w koszuli i z krawatem ))
Łoj porypało sie na tym swiecie porypało.. Im barzi wielgi artysta tym wieksy dziwok.
Kiej fto nosi muche Lebo krawat..to go zboca jako zacofaańca..To przecie niejaki Rydel w ,,Weselu” sie przechwoloł ze nie nosi gaci pod portkami!! Wiadomo ze taka informacja ma inna moc gatunkową niz godo to fto inny.Inacy słuchac to w zdaniu Kuby Wojewódzkiego a inacy byśmy reagowali gdyby pedziała to Beata Kempowa..ze nic pod spodem nie nosi..
Ale trza pedzieć ze rozcochrany łeb Jedrka Grabowskiego w krawatce ..musi budzic szacunek.
Kto tymu winien ?..co artysta sie staro byc niechlujny ,w koszuli bez guzików..malarz kreuje sie na Dżizasa…za długimi kudłami…a niejeden ostentacyjnie dłubie paluchem w nosie…?
Kiejsi bardzo elegancko ubrani wioslarze tenisiści..[za własne dudki!].. mieli tyz inne charaktery.
Tera wszyćko inne…Nawet buhaj Fizdejki..kiej skace..włącza mu sie pozytywka..
z reklamą..,,Jurkowski Hydraulika siłowa”
hydraulika siłowa- wieloletnie doświadczenie, szybko, tanio i solidnie.”
I stawiom orzechy przeciw ..orzechówce że nie beł to pomysł byka..ftórego wysiłek seksualny jezd okazyją do promocji….armatury.
Downijsi jajogłowi padali:.. Pecunia Non Olet.. to jedno… Kindersztuba to drugie.
Som tu madrzy co mnie poprawia i słuśnie i słusnie ..i słusnie ..bo trza…
Chamonix ..Chamonix.. Łodźwierny przi drzwiach automatycnych w,, Europejskim” musi mieć strój.. ale inni.. No goscie by sie gorsyli gdyby taki juhasik wygladoł jak siennik z nogami ..ftoby tam fcioł nocować?? Z drugi strony..bojem si..kapecke aby..Sejm Tą Sprawa sie nie przejął i nie uchwalił Prawa Ubraniowego!!!
27 lutego o godz. 12:02 186329
Łoj porypało sie na tym swiecie porypało.. Im barzi wielgi artysta tym wieksy dziwok.
Kiej fto nosi muche Lebo krawat..to go zboca jako zacofaańca..To przecie niejaki Rydel w ,,Weselu” sie przechwoloł ze nie nosi gaci pod portkami!! Wiadomo ze taka informacja ma inna moc gatunkową niz godo to fto inny.Inacy słuchac to w zdaniu Kuby Wojewódzkiego a inacy byśmy reagowali gdyby pedziała to Beata Kempowa..ze nic pod spodem nie nosi..
Ale trza pedzieć ze rozcochrany łeb Jedrka Grabowskiego w krawatce ..musi budzic szacunek.
Kto tymu winien ?..co artysta sie staro byc niechlujny ,w koszuli bez guzików..malarz kreuje sie na Dżizasa…za długimi kudłami…a niejeden ostentacyjnie dłubie paluchem w nosie…?
Kiejsi bardzo elegancko ubrani wioslarze tenisiści..[za własne dudki!].. mieli tyz inne charaktery.
Tera wszyćko inne…Nawet buhaj Fizdejki..kiej skace..włącza mu sie pozytywka..
z reklamą..,,Jurkowski Hydraulika siłowa”
hydraulika siłowa- wieloletnie doświadczenie, szybko, tanio i solidnie.”
I stawiom orzechy przeciw ..orzechówce że nie beł to pomysł byka..ftórego wysiłek seksualny jezd okazyją do promocji….armatury.
Downijsi jajogłowi padali:.. Pecunia Non Olet.. to jedno… Kindersztuba to drugie.
Som tu madrzy co mnie poprawia i słuśnie i słusnie ..i słusnie ..bo trza…
Chamonix ..Chamonix.. Łodźwierny przi drzwiach automatycnych w,, Europejskim” musi mieć strój.. ale inni.. No goscie by sie gorsyli gdyby taki juhasik wygladoł jak siennik z nogami ..ftoby tam fcioł nocować?? Z drugi strony..bojem si..kapecke aby..Sejm Tą Sprawa sie nie przejął i nie uchwalił Prawa Ubraniowego!!!
Pan gazda wybaczą ale bez tyn mróz..i słońce ostre ..nie widzem dobrze..i chybko o błąd!
Bez księżycówki nie razbieriosz…Tow. Momysz -Uły ma coraz gorsze okulary.! I kursor mu ucieka..
Owcarku – ci dwaj panowie w garniturach, prosto po zawodach, udadzą sie do angielskiego klubu dżentelmenów. Całkiem możliwe, że jeden z nich to sławny Phileas Fogg, który w podróży dookoła świata zahaczył o Chamonix, a jak już zahaczył, to postanowił przypiąć łyżwy i wziąć udział w zawodach.
Ten pan z prawej to już chyba próbuje naruszyć regulamin, bo występuje w sweterku, a bez marynarki. Wszyscy mają bardzo siumne czapeczki.
Natomiast jak spojrzałem na drużynę hokejową, to mnie trochę zmroziło: zawodnicy w polu prawie w ogóle niczym nie osłonięci. A bramkarz ma co prawda parkany, ale oprócz tego prawie nic, może poza jakimś skórzanym pasem na biodrach. Sam grałem kiedyś w hokeja i wolę sobie nie przypominać jak boli uderzenie krążkiem w nieosłonięte ciało. A jak trafi w głowę, może zabić.
Ale co do mody i stylu – to racja. Olimpiada to sprawa poważna i poważnie, z godnością i uroczyście należy wyglądać. Szczególnie wtedy, gdy się twarz z wysiłku robi jakaś taka całkiem krzywa, czerwona i oczy wychodzą na wierzch.
Bardzo mi się podobają ci panowie na łyżwach 🙂
Co za styl!
Ale to se ne vrati 🙁
Panowie eleganccy, super zdjęcie 😉 Mnie jeszcze rozbawiły miotełki drużyny curlingowej 😀
A co do tego :
„…to i tak przecie nase telewizje nie bedom zbyt wiele o tyk zawodak zbocowały…”
Tego to nie potrafię zrozumieć, odkąd pamiętam panuje taka „dyskryminacja” . To mocno niesprawiedliwe. Uważam, że paraolimpiada jest tak samo ważna (i zasługuje na pokazywanie w takim samym zakresie), jak ta co właśnie się skończyła.
Verbena,
jaka dyskryminacja? Proszę paluszkiem dokładnie wskazać. Paraolimpijczyków jest dużo mniej, niż tych pełnosprawnych.
Nie można zrobić z tego WIELKIEGO widowiska typu olimpiada dla sprawnych i najsprawniejszych…pomyśl spokojnie. Jest mniej zainteresowanych i z tym nic nie zrobisz, jest jak jest.
Przepraszam, jeśli uraziłam, ale warto zachować proporcje.
http://www.cbc.ca/sports/paralympics/paralympic-team-announcement-canada-1.4552008
Wawrzek pisze: Dzisiaj za złoty medal i każdy inny otrzymuje się olbrzymie pieniądze
Mówisz „olbrzymie”? To czemu nie zająłeś się sportem? Miałbyś te pieniądze…
I tu dochodzimy do sedna. Kiedy ktoś odnosi sukcesy, wszyscy widzą tylko jego nagrody i sukcesy, a nie „zmarnowane życie” na mrozie. Zmarnowane w cudzysłowie, bo właśnie te nagrody są rekompensatą za lata trudu „od przedszkola do Pjongczangpola”. I to rekompensatą niegwarantowaną!
Alicja-Irena,
Ja jestem spokojna i nie uraziłaś mnie 😉
Ilość nie gra roli, to że jest ich mniej, nie oznacza, że nie można pokazywać w telewizji sprawozdań z tychże konkurencji tak samo, jak było to na minionych igrzyskach. Może i zainteresowanie byłoby większe, gdyby telewizja odpowiednio to zareklamowała 🙂
Co do zachowania proporcji, to powinno tak być…. tylko według mnie po równo 😉
Szanuję Twoje zdanie ale moje jest inne 😉
•Verbena
28 lutego o godz. 9:14 186337
Hm, a o jakiej telewizji mówisz, że „gdyby telewizja odpowiednio to zareklamowała”? O komercyjnej, czy niekomercyjnej, a tzw.misyjnej? Komercyjne, żeby „odpowiednio zareklamowały”, coś tak dużego i kosztownego oraz wymagającego wielu lat „reklamowania” jak paraolimpiady, musiałyby mieć pieniądze na „reklamowanie”, których nie mają, bo nie z tego żyją. A to „reklamowanie” nie byłoby reklamowaniem, ale „misją”. Misją nie zajmują się tv komercyjne, chyba, że za misję uznajemy zysk dla właścicieli. Misją – teoretycznie – zajmują się telewizje publiczne. Niektóre, bo nie polska, a jeśli polska, to jej misją są jasełka i reklamowanie tzw. żołnierzy, którzy nie byli żołnierzami, „wyklętych” – których należy zupełnie inaczej nazwać.
Można jednak napisać podanie do prezesa TVPiS: uprzejmie proszę o rozpatrzenie pozytywnie mojej prośby o „rozreklamowanie” paraolimpiad.
Idea dobra, ale nie do wykonania na zasadzie „rozreklamowania”. Misja, misja, upór, wiele lat konsekwentnego upierania się przez kolejne partie rządzące, kolejne zarządy, pompowania publicznych miliardów euro, dolarów, rubli, juanów, jenów i każdej innej waluty, włącznie ze złotówkami i – może – będzie należycie „rozreklamowane”.
Widz olimpiad, ten co dostarcza pieniędzy telewizjom, a więc i reklamie, ma niezbyt może miłe przyzwyczajenia, ale trudne do wykorzenienia: woli oglądać „sprawnych” bo też – niestety! – ładniej wyglądają niż niepełnosprawni i biją rekordy takiej, jakich niepełnosprawni nie mogą pobić.
Tanaka,
To co napisałeś tylko potwierdza, że obie grupy nie są traktowane na równi. Teoretycznie zgadzam się z Tobą, ale praktycznie chciałabym żeby to wyglądało inaczej.
Jestem typem idealistki marzycielki 😀
Co do telewizji, to mnie wszystko jedno, która. Mogą wszystkie naraz(wiem, że to nierealne) , nie mam uprzedzeń. Po prostu chciałabym, żeby paraolimpijczycy było „medialnie” traktowani jak pełnosprawni. Tylko tyle i aż tyle 😉
•Verbena
28 lutego o godz. 14:30 186339
Nie są na równi.
Ale nawet jak nie są, czy to przeszkadza w oglądaniu zawodów paraolimpijczyków? Siedzisz przed tv, patrzysz na popisy sprawności – myślisz wtedy o tym, że nie jest na równi i przeszkadza Ci to w docenieniu olimpijskości paraolimpijczyków?
Kiedyś, może, będzie na równi.
Marzenia są fajne, bo z nich się wzięła paraolimpiada. I olimpiada jako taka. 🙂
Zaczarowywanie rzeczywistości nic nie da – jest jak jest. Ja na przykład chciałabym, żeby wszyscy byli sprawni:
https://www.youtube.com/watch?v=qHqTTSjWBvg&list=RDqHqTTSjWBvg&t=3
Verbena pisze: Ilość nie gra roli, to że jest ich mniej, nie oznacza, że nie można pokazywać w telewizji sprawozdań z tychże konkurencji tak samo, jak było to na minionych igrzyskach.
Skoro ilość nie gra roli, to domniemuję, że jesteś za transmisją w telewizji w takim samym wymiarze obrzędów religijnych chrześcijańskich (różne kościoły), buddyjskich, muzułmańskich, judaistycznych oraz programów dla tych, którzy wyznają inne systemy wartości (ateiści). Tak?
A propos powyższej piosenki, tekst sygnuje Michał Zabłocki, ale tak naprawdę to internauci zostali zaproszeni do udziału w pisaniu tekstu. Obok „Dziwny jest ten świat” Czesława Niemena jest to dla mnie równie ważny tekst, a wideo po prostu znakomite. No i nomen omen znowu Czesław 😉
TesTeq,
Chodziło mi mi o ilość zawodnikow z obydwu olimpiad i ilości transmisji z obydwu.
Religia tu nie ma nic do rzeczy i to sprawa prywatna każdego.
Ja jak czuję potrzebę modlitwy czy rozmowy o wierze idę do kościoła A nie włączam telewizor 😉
Tanaka,
Nie przeszkadza w docenianiu, tylko w tym, że nie można obejrzeć w takim stopniu jak igrzyska pełnosprawnych 😀 Z powodu braku programu w telewizji, lub małej ilości. Ale może kiedyś się to zmieni 🙂
Rany Julek…znowu wszystko po równo i trzeba?!
Verbena,
odpuść! Jest zapotrzebowanie, to jest i podaż, czy to takie dziwne, że świat tak działa? Poza tym kiedyś były tylko transmisje telewizyjne, a teraz wszystko możesz znaleźć na internecie.
A wracając do programów telewizji…jest ich do licha i trochę, a już zwłaszcza w programach kanałów sportowych wszystko możesz odbierać na tak zwanego żywca.
Czego jeszcze? Ja pamietam czasy, kiedy w polskiej tv był tylko program pierwszy, a dopiero dłuuuugo potem program drugi.
Dlatego takie grymasy mnie troszkę podkurzają, bo teraz masz do wyboru do koloru.
Alicja-Irena,
Całkowicie mylnie odebrałaś moje wypowiedzi 😉 Grymasów tam nie ma. Wyraziłam tylko swoje i tylko swoje zdanie. Podobno można to robić 😀 🙂
No to jestem w mylnym błędzie… 🙁
Owczarku,
Z wielka przyjemnoscia obejrzalam pikne zdjecia z Szamoni i podziwiam pikne stroje z tamtej epoki. Zachecona zdjeciami znalazlam na youtube film z zawodow i przeczytalam niektore komentarze.
Jacob Olsen
5 months ago
My great great grandpa was a speed skater and won silver his name is oskar Olsen
Eirik Roheim
6 years ago
Norway used their flag from their union (with sweden) period??
That’s awkward and rare!
Chin
1 week ago
Where’s the half pipe ?
🙂
https://www.youtube.com/watch?v=GNkQMvuEIEA
Zwracam uwage na druzyne hokeja (chlopaki) z Kanady 🙂 Dziewczyny chyba wtedy na graly w hokeja na zawodach. Moze tylko gdzies przy domu na zarznietym jeziorze 🙂
https://youtu.be/GNkQMvuEIEA?t=17
@Verbena: Z pewnością masz rację. Odnoszę wrażenie, że też „całkowicie mylnie odbieram Twoje wypowiedzi”. Chyba to jakaś epidemia…
Witojcie, ostomili! Na rozie wpadom do budy ino na kwilecke, uzupełnić zapas Smadnego Mnicha i kiełbasy jałowcowej, coby starcyło tutok dlo syćkik. A w najblizsyk dniak – postarom sie piknie poodpowiadać na komentorze syćkik, co pod tym wpisem do Owcarkówki zajrzeli 🙂
Witom tyz nowego gościa budy – Acka. Swój komentorz wkleił on juz 27 lutego 2018 o godzinie 12:02. Telo ino, ze jaz potela nie był widocny, bo cekoł w budowej pocekalni. Ale juz go z tej pocekalni wypuściłek i juz widać go piknie na trzeciej pozycji od góry:)
Zatem, nie zwlekając, wznoszę Smadnym Mnichem toast. Na zdrowie Szanownego Jubilata – Gospodarza Budy!!!!!
Owczarku, na Twoje Urodziny wszystkiego naj, naj, najlepszego!!! :-))))
Fusilla,
ja 6 godzin do tyłu za Tobą, ale przyłączam się do toastu – będę toastować o 6 godzin dłużej!
Żyj nam Owczarku długo i niech nigdy jałowcowej i Smadnego w Budzie nie zabraknie 🙂
No, to takie życzenia pod bywalców Budy trochę, ale Owczarek rozumie 😉
Uściski serdeczne i drapanko za dowolnym uszkiem, do życzeń dołącza się Mrusisko 🙂
Z braku Smadnego, wznoszę czerwonym winem 🙂
Na urodziny….https://www.youtube.com/watch?v=TohQ4yRjKCs
Łowcarecku…i jescek jedno na casie..!!https://www.youtube.com/watch?v=6bRYKF11vPI
Tyn,, Acek” to mój błąd na klawiaturze kiej kursor wymazał moje ksywe a ..napisało sie,, a” POTEM WKLEIŁEM ZNOWU TO SAMO..Ale powitanie super!
Przepraszam.
Sto lat sto lat
sto lat sto lat
niechaj żyje nam!
Hej!
Niech mu gwiazdka pomyślności!
Hej!
I jeszcze jeden i jeszcze raz!
Świeci coraz jaśniej!
Hej!
Plurimos Annos!
Hej!
A od dzisiaj, i tak dalej!
Hej, hej, hej!!!
…Nieeeeech
żyyyyyyjeeeeeee
naaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaam!
.
.
.
Hej!
😉 ➡ https://www.youtube.com/watch?v=jhaTXWEVgHA
Owczarku,
https://www.youtube.com/watch?v=3cnSbVjojzM
https://www.youtube.com/watch?v=7gTq1MlNzZQ
Ach te basy góralskie..basy..
https://www.youtube.com/watch?v=RstOpZi54L8
Prawie jak Sachmo….
https://www.youtube.com/watch?v=21LGv8Cf0us
Do Wawrzecka
„Jak dla mnie strasznie naiwne jest porównywanie Stanisława Marusarza i Wojciecha Marusarza.”
Jo byk tyz pedzioł, ze kapecke złośliwe wobec Wojciecha. Ba w jednym sie z autorem felietonu zgadzom: o zywobyciu „Dziadka” Marusarza dałoby sie nakryncić sakramencko pikny film. A tutok
https://www.youtube.com/watch?v=HIFgrF-rKew
podobno ostatni skok „Dziadka” w 1979 rocku. Mioł wte… 66 roków! 🙂
Do Volterecka
„Sejm Tą Sprawa sie nie przejął i nie uchwalił Prawa Ubraniowego!!!”
No tak. Prawo ubraniowe ukwalowane przez Sejm to by dopiero było! Nie wiem dokładnie co, ale podejrzewom, ze cosi przekracającego mojom wyobraźnie.
„Tyn ‚ Acek’ to mój błąd na klawiaturze kiej kursor wymazał moje ksywe”
Jak widzis, Volterecku, jo tyz sie błędu nie ustrzegłek. We wtorkowy wiecór zajrzołek ino na kwilecke na strone admina, uwidziołek w pocekalni komentorz, więc go wypuściłek, a z braku casu lekture syćkik komentorzy odłozyłek na inksy dzień. I dopiero dzisiok odkryłek, ze… wypuściłek komentorz o takiej samej treści! Ale w sumie wysło mi to na dobre, bo sam z siebie sie uśmiołek, a przecie śmiech to zdrowie.
I piknie dziękuje za zycenia i muzycne dodatki autorstwa siumnego czeskiego cepra i siumnyk polskik góroli 🙂
Do Tanakecka
„Natomiast jak spojrzałem na drużynę hokejową, to mnie trochę zmroziło: zawodnicy w polu prawie w ogóle niczym nie osłonięci.”
Jo tyz zwróciłek na to uwage. Ale z tego by wynikało, ze przed wojnom w hokeja grali prowdziwi twardziele. I najwyraźniej trafiali sie w tamtyk casak nie ino tacy, co sie kulom nie kłaniali, ale tyz tacy, co nie kłaniali sie hokejowym krązkom.
„Można jednak napisać podanie do prezesa TVPiS: uprzejmie proszę o rozpatrzenie pozytywnie mojej prośby o ‚rozreklamowanie’ paraolimpiad.”
Jo mógłbyk spróbować, ale obawiom sie, ze mój list składołby sie ino ze słów: „Wrrr wrrr wrrr”. Lice natomiast na Eurosporta, bo tamok za poprzednim rozem kawałecek paraolimpiady chyba puścili. A jeśli to nie był Eurosport, ba inkso telewizja, to piknie przepytuje te inksom telewizje 🙂
Do Alecki
„Bardzo mi się podobają ci panowie na łyżwach
Co za styl!
Ale to se ne vrati”
Cóz… kiesik śpiewało sie:
Zasumiały góry, zasumiały lasy,
Kany sie podziały starodanwe casy?
Teroz mozno kapecke inacej:
Sumiom, sumiom rzeki, sumiom wodospady,
Kany sie podziały downe olimpiady?
Piknie dziękuje za zycenia wroz z muzycnym prezentem wyśpiewonym przez pona Czyżewskiego i poniom Rinn, ftórom miołek kiesik okazje uwidzieć z bliska. A jak? To juz niekze pozostonie mojom owcarkowom tajemnicom. Mrusiecce tyz piknie dziękuje! 🙂
Do Verbenecki
„Mnie jeszcze rozbawiły miotełki drużyny curlingowej”
Na mój dusiu! Tyz pikne! Cyz nie powino sie i dzisiok uprawiać tej dyscypliny takim właśnie sprzętem? Z miotłami kupionymi w pierwsym lepsym sklepie z gospodarstwem domowym? Kieby dzisiejsi curlingowcy tak robili – wte mozno by było ik kwolić, ze nie idom na łatwizne.
„Po prostu chciałabym, żeby paraolimpijczycy było ‚medialnie’ traktowani jak pełnosprawni.”
Ano na rozie… chyba nimo sans. Ale w przysłości – fto wie? Wiele tutok zalezy takze od nos, bo przecie – jako głosił noblista – „lawina bieg od tego zmienia…” i tak dalej 🙂
Do TesTeqecka
„Kiedy ktoś odnosi sukcesy, wszyscy widzą tylko jego nagrody i sukcesy, a nie ‚zmarnowane życie’ na mrozie.”
Jak dlo mnie – „zmarnowane zycie” na mrozie to jesce nie jest takie złe. Gorso dlo mnie jest siatkówka, cy kosykówka, cy piłka ręcno, bo to „zmarnowane zycie” w holi, wśród śtyrek ścian, nie na świezym powietrzu, ino w zamknięciu. Przy całym piknym sacunku ocywiście dlo syćkik uprawiającyk te trzy dyscypliny 🙂
Do Orecki
„Zachecona zdjeciami znalazlam na youtube film z zawodow”
Na mój dusicku! Moim owcarkowym zdaniem, Orecko, tamto olimpiada była pikniejso niz olimpiady w Pjongczangu, cy w Soczi, cy w Vancouverze. Jeśli te trzy olimpiady były w cymsi lepse, to ino w tym, ze na tyk trzek nasi zdobyli jakiesi medale, a w Chamonix – zodnego 🙂
Do Fusillecki
„Owczarku, na Twoje Urodziny wszystkiego naj, naj, najlepszego!!! :-))))”
Pikne dzięki, Fusillecko! I juz wyciągom dlo syćkik Smadnego Mnicha oraz… naj, naj, najlepsy kawał jałowcowej, jaki udało mi sie wykraść z kuchni mojej gaździny 🙂
Do Basiecki
„Niech mu gwiazdka pomyślności!”
Dzięki, Basiecko! I za rozśpiewane sokoły, i za gwiozdke pomyślności, ftórom na pewno se nojde. A nawet pięć gwiozdek! Bo to bedzie przysmak, ftóry wykrodne z kuchni pięciogwiozdkowego hotelu nalezącego do Felka znad młaki 🙂
Niech Ci zatem pięć gwiazdek, Owczareczku! 😎
Albo pięć razy pięć… względnie pięć silnia! 😎
A pięciogwiazdkowa zima trzyma 😎
I prześliczny poranek sobotni trzyma 😎
Weekend zapowiada się wspaniale… cieplutko, (kaloryczną) mocą spotkań, posiadów, pogadów… Jako i poprzednie dzionki, weekendziki… 😎
https://basiaacappella.wordpress.com/2018/02/25/bolechowicka-zimowa/#comment-54458
Jeśli zaś o łyżwiarzach mowa – holenderscy wrócili z Korei… i wpadli prosto w kanały 😎
https://www.theguardian.com/world/2018/mar/03/ice-skaters-amsterdam-frozen-canals-europe-freeze-storm
Owczarku
Napisałeś do Basi „A nawet pięć gwiozdek! Bo to bedzie przysmak…” Tak jakoś skojarzyło mi się, ze może chodzi o jakiś pięciogwiazdkowy koniak )) W końcu Felek niech się trochę wykosztuje na te nasze zdobycze medalowe i Korei i w Birmingham na mistrzostwach świata w hali )) A najlepiej, pokonaliśmy Amerykanów w ich koronnej konkurencji – 400 metrów, bijąc rekord świata i otrzymując za ten wyczyn złoty medal )))
Odmeldowuję się na krótką wyprawę do ciepłych krajów 🙂
Tyle na zrazie, doniosę po powrocie.
Jeszcze w niedzielny poranek mieliśmy mrozy takie, że na każdym cieku i wycieku lodowisko Szamoni… Ale puściło, czas dostrzec przebiśniegi (pod śniegiem i mrozem też były dostrzegalne 😎 )… i pomarcowić się trochę! 😎
https://photos.app.goo.gl/uo58ds6KiQ1roffw2 <= to są komputerowo-artystyczne przetworzenia jednego z kotów spotkanych na wycieczce niedzielno-porannej Doliną Brzoskwinki a później wierzchowiną 😎
Do Basiecki
„A pięciogwiazdkowa zima trzyma”
Tak se śpekuluje ino… cy pięciogwiozdkowo zima downiej i dzisiok to to samo? Właśnie pewien cłowiek… yyy… pewien pies z Bostonu napisoł mi, ze kie był dzieckiem… yyy… sceniakiem, to wielki śnieg był wte, kie nasypało sie go co najmniej 6 cali. A dzisiok – w tymze Bostonie, kie napado śniegu na wysokość cala – to juz nazywajom go wielkim śniegiem 🙂
Do Wawrzecka
„pokonaliśmy Amerykanów w ich koronnej konkurencji – 400 metrów, bijąc rekord świata i otrzymując za ten wyczyn złoty medal”
Piknie! Sakramencko piknie! W ogóle sporty halowe som barzo pikne. Sam uprawiom jeden z nik – halowy wypas owiec 🙂
Do Alecki
„Odmeldowuję się na krótką wyprawę do ciepłych krajów”
W tym tyźniu, Alecko, Polska tyz stała sie kapecke cieplejsym krajem. Moze nie ciepłym jesce, ale kapecke cieplejsym. Scynśliwej podrózy! 🙂
Melduję się z powrotem.
Wszystko, co mogło się zdarzyć (prawo Murphiego), się zdarzyło, ale uszłam z życiem, chociaż nie tak najlepiej, bo jakaś zaraza skórna mnie oblazła i gnębi. Oraz słońce mnie jednak za bardzo ukochało… Ale to nic….to dopiero koniec, a od poczatku było jeszcze inaksiej i najgorzej, jak można sobie wyobrazić chwilową wycieczkę do ciepłych krajów. Po pierwsze primo, po wyjściu z samolotu na lotnisku w Varadero stwierdzasz, że portfel z dość solidną sumą 700$ oraz kartami różnymi (MC zablokowałam natychmiast, ale pozostała karta zdrowia, karta taka, siaka, która nikomu się nie przyda do niczego, ale…), no i jest ambaras. Portfel mogła wypożyczyć sobie tylko osoba w samolocie, siedząca za mną, bo przez jakiś czas moje wielkie torbiszcze leżało na podłodze i ów portfel mógł się z niej wysunąć. Zorientowałam się, kiedy sięgnęłam do torby po paszporty, jeszcze przed kontrolą wyjściową na ziemię kubańską. Sklęsło mi, bo podróżuję sporo i jeśli coś, to raczej pasażerowie wspomagali się, że coś komuś gdzieś wypadło, że może pomóc.
Wszystko odszczekam na tutejszym blogu, jeśli dostanę kopertę, a w niej wszystkie durne karty, które nikomu się nie przydadzą, a dla mnie są ważne, kasza niech tam komuś posłuży. Pieniężne karty już dawno zablokowałam, a jeszcze dzisiaj Jerzor mnie wyśmiał w banku, kiedy prostowaliśmy sprawy po przyjeździe, że przecież ja nie mam pieniędzy. Faktycznie, ale jakieś drobne mam! Na szczęście w banku okazało się, że z debetowej karty nikt nie skorzystał, bo to dość skomplikowany proces. Zlikwidowałam starą, dostałam nową.
Były jeszcze inne nieprzyjemne sprawy, najgorsza wycieczka mojego życia. Jedyny plus, że zaprzyjaźniłam się z trzema kotkami w tak zwanym „resorcie wypoczynkowym”, co to go Jerzor był załatwił, że tak powiem. A ja durna, nawet nie sprawdzałam, co to i tak dalej, bo wiadomo, Kuba wyspa jak wulkan goraca, Kanadyjczycy tam latają nagminnie i w ogóle, jest cudnie.
Zaznaczam, że ja luksusowa nie jestem, żadnych takich nie potrzebuję, ale jakoś trzeba się nastawić. Moja wina – tym razem bezmyślnie, bo Kuba to Kuba i wszyscy znajomi opowiadali, jak było, no to tak hop, szklanke piwa….
Piwo Kubańczycy maję znakomite, Bucanero i Cristal (wolę to pierwsze).
Wracając do naszych baranów, powinnam była sprawdzić, co to Jerzor wymyślił, bo to jednak nie był dobry pomysł. Trochę hiszpańskiego podłapałam od jakiegoś czasu i mogę powiedzieć, że całkowite el cheapo (tanio!) nie zawsze popłaca, a dla mnie coraz mniej. Nie te lata, ja już nie mogę fizycznie pewnych rzeczy znieść.
A zwłaszcza, jak nie jestem na nie przygotowana.
Mam sporo zdjęć…Havana zachwyca i serce boli z drugiej strony.
Jutro się zabiorę za zdjęcia – trochę szkoda, bo to nie zielony czas na Kubie.
http://aalicja.dyns.cx/news/IMG_0197.JPG
Havana
http://aalicja.dyns.cx/news/IMG_0201.JPG
To też w Havanie 😉
Talkin’ Hawkin 🙁
https://www.youtube.com/watch?v=beo_V3BnOfo
No tak, typowy kubański samochód na drugim z tyk obrazków 😆 A hawański obrazek tyz pikny! Jaz dusa zacyno śpiewać Guantanamere, kie sie na niego poziro 🙂
Pon Hawkinga zol 🙁 Nie ino mędrol, ba tyz cłek wielkiej kultury. W publicnyk debatak sanowoł tyk, ze ftórymi sie nie zgadzoł, tym samym ci, co nie zgadzali sie z nim, jego tyz sanowali, no chyba ze byli zupełnymi głuptokami. Co do jednego ino mom nadzieje – ze nie sprawdzom sie jego prognozy, ze za niedługa bedzie trza sie z Ziemi ewakuwać. No bo skoda by było. Bo uciekając w kosmos – jak zabiere ze sobom Turbacz? 🙂
Od kilku miesiecy jest u nas popularna piosenka pod tytulem „Havana” w wykonanaiu Camila Cabello i Young Thug. Camila piknie spiewa o swoim sercu ktore zostawila w Havana a Young Thug super piknie jej akompaniuje swoim glosem, ktory brzmi jak instrument.
Camila Cabello i Young Thug „Havana”
https://www.youtube.com/watch?v=HCjNJDNzw8Y
https://photos.app.goo.gl/oDJoVfUUJYlCPNbg2
Trochę Kuby w wydaniu Jerza, ja jeszcze nie tknęłam swoich zdjęć…